Warto obejrzeć, bo to film ambitny, mądry, z ważnym przesłaniem i świetnymi aktorami. Jest tutaj kilka naprawdę dobrych i wzruszających scen.
Jeden mały minus to sceny militarne, jest ich poprostu mało. Jeśli ktoś liczył własńie na bitwy w stylu np. Władcy Pierścieni to się rozczaruje. Są zato bardzo udanie zrobione pojedynki na miecze, lepsze niż np. Królu Arturze, który zresztą nie umywa się do Królestwa Niebieskiego.
Film dodałem do ulubionych, jest to zresztą jeden z najlepszych jaki oglądałem w życiu. 10/10