Filmy lat 30 sie zestarzaly i odbiegaja wizualistyka od dziesiejszego kina.Filmy te czasem ciezko sie oglada,tworcy eksperymentowali z glosem i obrazem i mimo ich piekna,czesto sa one omijane i zapomniane przez dziesiejsza publike.Naszczescie Krolewna Sniezka zapisala sie w historie,stala sie niedoscignionym pierwowzorem,ktorymu nawet postep nie jest w stanie zaszkodzic.Ichociaz nie ma komputerowej grafiki,ten ponad 70 letni film,jest lepszy niz kazdy inny Disneya.Czy dzis,czy za 10 lat i w czasie swojej premiery 70 lat temu,zawsze bedzie rownie dobry,przepelniony humorem,subtelnoscia i magia.