w dzieciństwie widziałem tę bajkę, ale byłem święcie wtedy przekonamy i całe życie że to
"współczesna" bajka...A tu rok 1937 SZOK!
Ja również jestem w szoku ;-) Między innymi ze względu na rok produkcji sięgnąłem po tego klasyka, z niemałym entuzjazmem zresztą. Niestety w moim odczuciu nie robi takiego wrażenia jak niektóre późniejsze dzieła tej wytwórni. Dla dojrzałego widza akcja jest zbyt powolna. Atmosfera bajkowa ale tak błoga, że aż na spanie bierze. Na dzień dzisiejszy całokształt wypada blado, ale pewne poszczególne smaczki są intrygujące, jak np. Śnieżka jako portret kobiety lat 30 XX wieku :) Oceniłbym niżej, ale ze względu na znacznie jakie ten film miał dla "gatunku" oraz dla całej wytwórni Disney'a - aż nie wypada :P