Królowa czarnej magii

Lecz w którymś momencie zagubiła się fabuła kto jest gdzie kto co robi, absurdy weszły też. Uzasadnienie śmierci całego autobusu śmieszne.

Były wychowanek sierocińca odwiedza wraz z całą rodziną dom dziecka, w którym spędził dzieciństwo. Sierociniec skrywa mroczny sekret.
Na miejscu są świadkami przerażających wydarzeń. Wizyta staje się koszmarem.

W filmie groza miesza się z obrzydzeniem. Czarownica rzuca klątwy, a ludzie popadają w obłęd lub robale...

W sierocińcu za pomocą czarnej magii ktoś dokonuje zabójstw.
Polski tytuł: "Królowa Czarnej Magii".

pomimo tam różnych niedociągnięć, naprawdę bardzo dobry horror rodem z Indonezji. Dawno tak dobrego nie widziałem. Bazowanie na obrzydzeniu, robaki pełzające pod skórą, i inne podobnego rodzaju sceny, robią wrażenie. Zdecydowanie warto.