Dla mnie przerysowane.
Pozostawia dziwne wrażenie.
Owszem świetna gra głównej aktorki, ale to chyba nie do końca tak jest.
Parlament ściera się z rządem - Popper byłby zadowolony...
Mnie film nie podobał sie całkowicie. Pewnie nie jest to moja tematyka, ale potwornie mnie znudził. Był typowo szablonowy. Tak, tak, fantastyczna gra aktorów, och i ach, ale co z tego? Jeszcze te pseudo-wzruszające sceny z jeleniem. Fe. Dobry film powinien intrygować i zapadać w pamięć. O "Królowej" będę pamiętać chyba tylko w powodu czasu, który zmarnowałam na oglądanie jej. Pozdrawiam.