A w drugiej wojnie światowej byleś za Niemcami??? A jeśli chodzi o "kreacje" to może zauważyłeś że była pod ochroną tego Serba, który nie był byle pionkiem.

Sorry, że dopiero teraz odpisuję, ale z lekka zapomniałem o filmwebie.
Nie wiem dlaczego miałbym być za Niemcami. W ogóle nie widzę sensu porównywania II wojny światowej z wojną domową toczącą się pół wieku później. Jedyne podobieństwo jakie dostrzegam to takie, że ginęli ludzie (ale na wojnie trudno się tego nie spodziewać).
A co do kreacji to może i Serb nie był byle pionkiem, ale za taką ochronę mógł bardzo szybko stracić szacunek i poważanie co chyba nawet wspominał w filmie. Dodatkowo to nie była jakaś wielka miłość, Serbowi bardziej zależało na tym by to była jego prywatna kobieta. Nie widzę więc powodu dla którego miałby się narażać nosząc jej te kreacje. Dodatkowo w filmie nie ma nawet wspomnienia o tym i założę się, że to był pomysł Jolie w stylu: teraz taka ważna scena więc niech będzie elegancka suknia.
Ciekawi mnie też twoja niska ocena filmu skoro uważasz, że Serbowie są tymi najgorszymi co mordują wszystkich niczym hitlerowcy ;)
Pozdrawiam

Teraz to ja za bardzo nie rozumie, co ma moja ocena filmu do oceny Serbów (nie których)? W mojej ocenie biorę to jak film się podobał itp. a nie czy i jak podchodzę pod nie których Serbów. I od razu dla wyjaśnienia, nie twierdze że każdy Serb jest zły czy że jest mordercą ale część z nich taka była i powinna za to odpowiedzieć tak samo jak np Bośniacy którzy dokonali mordów. A dlatego taka ocena bo jak dla mnie za mało w tym filmie, filmu wojennego a za dużo melodramatu i za bardzo rozciągnięty jak na mój gust. Kolejne czemu porównałem ich do Niemców z okresu drugiej wojny to jedni i drudzy chcieli wyeliminować cały naród, nie widzisz tu analogi? Dlatego zapytałem czy byłeś za Niemcami oni mieli podobne cele ci chcieli wyeliminować Bośniaków a ci Żydów i Polaków.
Pozdrawiam!

Źle zrozumiałeś moje intencje. Nie miałem na myśli tego, że jeśli się ze mną nie zgadzasz to film powinien dostać 10, tylko byłem ciekawy co tobie w nim się nie spodobało ;)
Nie chcę wybielać Serbów w nie wiadomo jaki sposób bo fakty historyczne są niepowtarzalne. Jednak moim zdaniem to Serbowie są najbardziej pokrzywdzeni na tej wojnie. Głównie to reszta świata ich skrzywdziła. Prosty przykład: niemal każdy potrafi wymienić przynajmniej jednego Serba który został oskarżony o zbrodnie wojenne, ale gdyby się spytać o drugą stronę konfliktu to wątpię, że wiele osób udzieliłoby odpowiedzi. Ktoś musiał ponieść odpowiedzialność za tę wojnę, a świat wybrał sobie akurat Serbów.
Co do czystek etnicznych to wiedziałem, że to napiszesz. Tak samo mogę zadać pytanie: III Rzesza czy ZSRR? Wojna jest pełna przemocy, nakręca się spirala nienawiści (to powinien pokazać film, a nie bandę złych Serbów), zabija się innego człowieka bo on również zabijał itd. Wojna zawsze taka była i będzie, nie zmienią tego żadne konwencje. Pozostaje mi tylko ocenić powód wybuchu wojny, a Serbowie bili się o swoje.

Co do oceny to jak napisałem film dla mnie za bardzo przedłużony i za dużo w nim melodramatu.
Co do Serbów też nie winie całego narodu, ale wydaje mi się że cały świat uważa ich za gorszych ponieważ:
1. Najwięcej w tej wojnie zginęło Bośniaków głównie z rąk Serbskich band, bo ciężko to nazwać wojskiem.
2. Oni praktycznie nie ukrywali się z tym co robią, przykład Srebrenica gdzie prawie oficjalnie zabrali 8 tys osób i o nich "słuch zaginął".
3. Oblężenie Sarajewa właśnie przez Serbów gdzie zginęło ponad 10 tys ludzi.
Ja nie mam zamiaru wybielać nikogo. A co do filmu że można uważać go za tendencyjny to fakt ale każdy film można uważać za tendencyjny. Że zawsze filmach wojennych ktoś musi być dobry aby ktoś mógł być zły. Dam ci przykład film "Opór " jak byli pokazani w filmie bracia Bielski a później poczytaj o nich, że jest w koło nich sporo kontrowersji ale zachód po oglądnięciu filmu jak do nich podchodzi.

Filmu Opór nie widziałem, może obejrzę w przyszłości. Film nie musi być jednak jednostronny. Dobre 5 lat temu oglądałem amerykański film o Wietnamie. Niestety nie pamiętam tytułu. Świetnie ukazywał tą spiralę nienawiści. Była min. scena zamordowania jeńców z powodu braku możliwości transportu ich i zatłuczenie pięściami niewinnego Azjaty ponieważ partyzanci zabili kumpla Amerykańca. Na wojnie nigdy nie ma tych dobrych i sprawiedliwych, każdy walczy o swoje.