Wiem, że Bielsko etc., ale nie do końca moim zdaniem udany był motyw z rejestracjami SB...
z przyzwyczajenia niezauważyłem :) niektórzy nawet węszą spisek, jakoby litery "SB" na tablicach rejestracyjnych zostały przyznane bielszczanom złośliwie
Też to zauważyłem i sam nie wiem, czy to takie puszczenie oka do widza przez twórców, czy przypadek. No chyba, że specjalnie wybrano taką lokalizację, żeby rejestracja była taka a nie inna ;D
Lokalizacja akcji ma raczej związek z miejscem urodzenia scenarzysty i faktem, że w takim miejscu chciał umieścić tą historię (ulice, ludzie, klimat). SB w bielskich rejestracjach to S wspólne dla wol. śląskiego i B dla Bielska (jak K dla Katowic czy J dla Jaworzna) , takie rejestracje obowiązują od 2000 roku. A że wyszło SB...
Zapewniam Cię, że nikomu z bielszczan nie przeszkadza i się nie kojarzy. Może komuś się kojarzyło na początku, nie wiem. Nikt nie zwraca na to uwagi. Po prostu, rejestracja jak rejestracja, wszyscy do tego błyskawicznie przywykli.
A ja mam rejestrację KOS... Tak teraz myślę, czy to może nie przypadek, może chcieli nas przyrównać do kosów..? o_O
Mogę Was poinformować, ponieważ zaraz po projekcji filmu mieliśmy spotkanie z reżyserem Rafaelem i wspominał właśnie o owej felernej rejestracji. Otóż nie było w tym żadnego zamysłu i nie było to specjalnie. Dopiero na planie dowiedział się o rejestracji i tak już zostało. Sam mówił, że pewnie znajdą się tacy którzy będą szukali w tm jakiegoś drugiego dna. ; )
Jak już mówiłem, to tylko osoby niemieszkające w Bielsku się mogą czegoś doszukiwać w rejestracjach. Jak je zaczęli przyznawać i wszyscy je dostali, to spowszedniało tak, że już nikt nie pamięta, że w Bielsku ludzie najpierw średnio entuzjastycznie przyjęli wiadomość o tym jak będą wyglądały bielskie 'blachy'.
Ja także miałem spotkanie z Rafaelem Lewandowskim w Bielsku (weee xd) po projekcji i byłem, nie powiem, zaskoczony jego słowami o życiu i powiązaniami z Polską, jak się czuje Polakiem etc. Wspominał także o projekcjach międzynarodowych i odbiorze widzów na historię, o Borysie jako nieznanym szerszemu światu aktorze jak zdobył nagrodę a był oceniany czysto za grę aktorską, bo kto tam z jury może wiedzieć, że w Polsce, kraju w środkowej Europie, Borys dla nas rodaków jest dobrym aktorem. Oceniali go więc czysto za aktorstwo, tak jak to mówił Rafael. Ogólnie to film ciekawy, warty uwagi. Ale co mnie wkurzyło, to babka zanim projekcja się zaczęła, nakierowała widzów na co mają zwracać uwagę m.in. na relacje ojca z synem, co w moim odczuciu było irytujące, że stawia się widza w pozycji "powiem ci co masz zobaczyć, bo sam tego nie zauważysz.". Dobra, koniec przekazu, film polecam. :) A, btw to reżyser przypominał mi na tamtym spotkaniu Nergala, rysy twarzy, wzrok i takie tam :D
O to widzę, że mogliśmy być na tej samej projekcji, bo nam mówiła dokładnie to samo! :)
Sam pochodzę z Bielska i gdyby nie było rejestracji SB byłbym zawiedziony tym że nie dba się o szczegóły.
jezeli chodzi o rejestracje to Raciborz na slasku mial miec SRA ale dali SRC zeby nie draznic ludzi.
Sa inne dosc kontrowersyjne tablice jak chociaz DBL, NOS, CWL i kilka innych, nie pamietam juz.
PS. Ta pierwsza rejestracja kojarzy sie uzytkownikom CB ze slowem "debil" ta trzecia z "cwelem"
SB jest tez dosc kontrowersyjne.