Borys gra w piłkę ręczną jak nie powiem kto. Reżyser chyba nigdy meczu nie widział. TRAGEDIA!!!!!!! ręce opdają
:) grałem kiedys w ręczną nawet na dość wysokim poziomie ligowym i też na to zwróciłem uwagę ale nie ma się co ciskać... w końcu to aktor a nie sportowiec... A to miło że pokazali, że gra akurat w szczypiorniaka który, umówmy się, najpopularniejszy u nas nie jest a nie na przykład w futsal czy kosza właśnie :)
"prawda czasu, prawda ekranu, prawda" jak mówił klasyk. Ok to tylko film, ale mnie irytują takie babole. W ogóle po co była ta scena. Żeby potem ładnie z wyskoku zabił esbeka kamieniem? Żenua Pytam się po co. Swoją drogą szkoda, że sam nie mam takich znajomych co się ustawiają pograć w ręczną;(