Para przedsiębiorców z większą odwagą niż rozumem wpada na pomysł krwawego surfingu: wraz z kumplami udają się w okolice odosobnionych wysp gdzie roi się od rekinów. Następnie wchodzą do wody w której tną się aby zwabić rekiny po czym wskakują na deski i gnają ścigani przez drapieżniki. Pewnego razu podczas nagrywania swojego "filmu dokumentalnego", zabawa kończy się, kiedy 9 metrowy słonowodny krokodyl dołącza się do gonitwy...
Monster Movie z roku 2000. Grupka młodych ludzi uprawiająca surfing vs wielki i żarłoczny. Wiele już filmów z takiemi gadami powstało, ten obraz także nie wybija się ponad przecietnosć. Jedyne co się może spodobać to piękne plenery. Fabuła ogólnie nie różni się niczym od innych podobnych filmów typu Aligator czy Killer...
więcej