Filmu jeszcze nie ma i kto wie czy będzie ale może napiszę parę słów dla niezorientowanych. Wiem że "film na podstawie gry planszowej" to nie wygląda obiecująco ale muszę zaznaczyć, że Mutant Chronicles to naprawdę świetny system Since Fiction, obejmuje grę Karcianą Doom Trooper (ekstra), RPG Mutant Chronicles (różnie oceniany) i przede wszystkim bitewniak Warzone. Bitewniak jakkolwiek beardzo dobry nie miał jednak szczęscia do wydawców - wyszły trzy edycje, z których każda następna miała więcej błędów edycyjnych, nieścisłości i różnych braków wogóle. I tak, zamiast czwrtej edycji bitewniaka ma być planszówka.
A jeśli o sam świat idzie to jesto "mroczne" SinceFiction bardzo przekonująco zakorzenione w dzisiejszych realniach. Ludzkość zamiast na państwa i narody podzielona jest na pięć Megakorporacji - z których każda ma wyraźny rodowód zaczynający się w dzisiejszych czasach. Ludzkość wyemigrowała z Ziemii, która w wyniku wojen i zanieczyszczenia stała się niezbyt dobrym miejscem dla egzystencji. Lecz niestety kolonizując układ słoneczny ludzie zaszli nieco zbyt daleko - uwolnili złe słini Legionu Ciemności, które zalały wszechświat falami nieludzkich bestii pragnących jedynie zagłady ludzkości. Na czele legionu stoi pięciu apostołów ciemności, każdy wyraziście nakreślony. Zbawcą ludzkości jest Bractwo, organizacja o charakterze jakby religijnym mająca tylko jedno zadanie - walkę z Legionem. Członkowie Bractwa (przede wszystkim ale nie tylko) posługują się foormą magii, której pierwszy raz użył kardynał Durand, założyciel Bractwa.
To tyle w telegraficznym skrócie:)
Świat jest naprawdę przkonujący i bardzo dobrze "napisany". Co nie zmienia faktu, że po filmie nie spodziewam się zbyt dużo. Chodź jak na razie pierwsza osoba w obsadzie nie jest zła:)
Pamiętam, oj pamiętam. Kiedyś zbierałem karty "Doom Troopera" (ileż poszło na to pieniędzy), miałem nawet prawie wszystkie (praktycznie jedyna karcianka, którą tak namiętnie zbierałem), ale z niewieadomych mi przyczyn (byłem młody i głupi) pozbyłem się jej za niezbyt dużo pieniędzy :P
W każdym razie karcianka była świetna, ale naprawdę nie mam pojęcia jak można zrobić z tego film ;P
Też doskonale pamiętam DoomTroopera jak i Warzona. Trooper był moją pierwszą i jedyną karcianką, a jakie przekręty leciały na cenach kart hahaha (Nazgharotha pamiętam że za 120zł sprzedałem). Warzona zaczołem zbierać siłą rozpędu choć ani jednej bitwy nie rozegrałem, ale dość duża kolekcja figurek imperialu do dziś mi została (trzeba przyznać że figurki trwałe i fajne). O ile pamiętam to powstał jeszcze karciany system Dark Eden czy jakoś tak który był powiązany nicią z Doomtrooperem ale słuch o nim zaginoł.
Co do filmu to nie wiem czego można sie zpodziewać, bo jak zapewne wiadomo większości nastrój, atmosfera i klimat jest tworzony w głowie gracza. Warzone miał dość ciekawe rysunki , postacie apostołów, nieumarłych czy centurionów zapadały w pamięć. Z drugiej strony piechociaże imperialu, capitolu, saperzy itd mieli naprawde fajne uniformy, szczególnie te dojebane naramienniki. Dobre były też roboty z Cybertroniku, saserzy i inne wynalazki i oczywiście bractwo (które wg mnie przedstawiało sie najbardziej ubogo).
Ale czy to wszystko uda sie pokazać na ekranie, czy emocje powrócą po tylu latach? Ja osobiście w to nie wierze, ale na film czekam.
Pozdrawiam
heh... Mutant Chronicles moze byc swietny dla tych, ktorzy nie poznali innych systemow RPG - ja tez zaczynalem od Doom Troopera, w Warzone tez mialem okazje powalczyc, ale nie ma sie co oszukiwac - mechanika gry byla za prosta... a swiat... sztuczny, wymyslony na potrzeby dzieciakow jako latwy poczatek w swiecie gier fabularnych:) ale mimo wszystko, mam maly sentyment do MC i chetnie bym to obejrzal;) a w roli Mitcha Huntera chyba nie mogli lepiej dobrac goscia ;D
Mutant Chronicles to bardzo fajny świat SF, ciekawie pomyślany, przyjemnie zakorzeniony w naszej rzeczywistości, co czyni z niego pełnowartościowe Science Fiction. Moim zdaniem niczego mu nie brakuje. A w MC RPG nie grałem i coś też słyszałem o tym że ma słabą mechanikę ale w takich grach mechanika nie jest przecież najważniejsza.
Pamiętam conieco, grałam wiele lat temu w rpga, niestety, teraz już nikomu nie chce się tego prowadzić.. Bitewniak - klimat fajny, ale figurki kiepskie ;)
Ale film to rewelacyjny pomysł, naprawdę bym chciała żeby doszedł do skutku.
jak caly film bedzie tak wygladal to niestety nie wroze mu zbyt dobrze, stanie sie to co z filmem starship troopers 2, w tym 7 minutowym filmie razi mnie brak charakterystycznych uniformow i legionisci ciemnosci tacy jacys biedni :] mysle ze film o tej tematyce swietnie by wypadl robiony na kompie w calosci, cos na krztalt final fanasy :]
no cóż, wygląda na profanację. realia reżyser ma w dupie i jedyną rzeczą wspólną z kronikami mutantów są nazwy.
a ze swojej strony chciałbym polecić stronkę o bitweniaku warzone mutant chronicles www.liniafrontu.prv.pl
No dokładnie.. nic nie wygląda tak, jak powinno. Pomysł z komputerowym filmem jest chyba lepszy. Mam nadziej, ze to tylko taka pokazówka.. bo jeżeli film włąśnie tak będzie wyglądał... ehh.. to nie ma się czym podniecać :(
Gralem w kilka RPG-ow i moim zdaniem MC ma stosunkowo dobry system jest kilka bledow ale jest calkiem ok i polecam go wszystkim (tylko aby nie grac cybertronikiem bo sa troche przesadzeni :P) a karcianka sie reaktywuje na allegro pelno ludzi to kupuje ja tam jeszcze trzymam bo sentyment to sentment :D A film to trzeba poczekac jaki bedzie
A jak kogoś interesuje powrót do gry Doomtrooper to zapraszamy:
www.doomtrooper.pl
no i na Allegro można kupić karty na kopy:)