Może nie jest to wielkie i wytrawne kino, wielka sztuka ani specjalnie głęboki tekst kultury, ale to wyjątkowe dzieło w specyficznej estetyce i klimacie o charakterze efemerycznym, które pozostaje w pamięci.
Niepowtarzalny.
To taki film który nie trafia się często. Wszystko tu ze sobą współgra, gra aktorska (koniecznie z głównym złym, który swoim sposobem bycia wręcz hipnotyzuke :)), muzyka, zdjęcia. Ta charyzma Brandona która aż elektryzuje, symbole, deszcz. Oglądałem ten film niezliczoną ilość razy i jeszcze niejednokrotnie do niego...
ten film jak widac trafił do wielu ludzi. Do mnie nie trafił wcale poza tym że widzę tu dobre kino klasy B i nic więcej. Fenomen popularności tego filmu jest dla mnie zagadką no ale wszystko rzecz gustu
Film bardzo dobry a soundtrack jeszcze lepszy. Wystarczy wymienić takich wykonawców jak :The Cure, Helmet, Pantera, Nine Inch Nails......
Pamiętacie te filmidła? W drugiej połowie lat 80 i w pierwszej lat 90 mieliśmy mnóstwo tandetnej fabuły wg. przepisu: zło i krzywda->narodziny superbohatera->krwawa zemsta. Brylowały filmy karate, ale nie tylko.
Niestety szybko okazało się, że "Kruk" chciał być lepszy i przebił tę tandetę. W tamtych filmach...
wspomnieliście o podobieństwach pomiędzy "mrocznym rycerzem", a "krukiem". jak dla mnie sporo z "kruka" znaleźc można tez w "sin city". Myślicie, że powstało więcej filmów, które do niego nawiązują?
Wspaniały motyw, super muzyka bardzo dobra gra aktorska, jednak... Film nieco wydumany, przesadny, brutalny i wcale nie straszny czy mroczny.. Czegoś zabrakło...
film jest niezły, rozumiem że ktoś mu może dać ocenę dobrą i bardzo dobrą - to i tak już mocno na wyrost, ale zachwyty nad genialnością tego dzieła to gruba przesada...wymienię może słabsze strony filmu, które moim skromnym zdaniem nie powalają na kolana...mroczny klimat filmu jest nawet niezły, ale nie nadzwyczajny,...
więcejale według mnie ten film jest słaby i wiele ze swojego sukcesu zawdzięcza wypadkowi , przez który na planie zginął Brandon Lee. Kolejne teorie spiskowe o rzekomym zamachu na jego życie, który mieli przeprowadzić ci sami ludzie, którzy zabili Bruce'a Lee, stały się darmową reklamą. Z kolei zakończenie do którego...
Jest to film rewelacyjny, ma wspaniały, mroczny, gotycki klimat który dodaje uroku całej fabule, do tego świetne zdjęcia, muzyka no i przede wszystkim główny bohater znakomicie zresztą ukazany przez Brandona Lee (wielka szkoda że gościa już od tak dawna nie ma), jak dla mnie jest to jeden z najlepszych filmów...
5/10
Film przereklamowany. Cały film dzieje się w nocy. Miasto malutkie, do tego wygląda jak by po jakiejś postapokaliptycznej tragedii.
Gdyby Brandon Lee nie zginął podczas kręcenia zdjęć, film nie byłby tak znany i przez to oglądany. Moim zdaniem film nie wybija się ponad średnią.
Nad czym tutaj się zachwycać? Ten film od pierwszych chwil zalatuje tandetą. Tzn taki średni film klasy B. To że chłopaka zabili na planie nie znaczy że trzeba się nad kupą rozpływać w samych superlatywach. Co nie? Aktorstwo leży, reżyseria leży, przygrywa czasami jakaś irytująca muzyczka. Takie byle co.
Przeszukałem pół internetu i nie mogę dorwać informacji kto lekturuje Kruka. Mam dziwne wrażenie, że to Walentowicz, bo tylko on ma taką manierę przeciągania słów, akcentowania itp, przez co może być odebrany jako zabawny. Ale nie chcę rzucać głupot jeśli to nie on, bo w porównaniu do nagrań (np. Chłopaków z baraków)...
więcejMnie tam oprócz lektora Pana Knapika do tego filmu i tak najbardziej będą podniecały te paseczki decybeli na sprzęcie grającym, gdy wchodzi scena morderstwa Funboy'a. Oczywiście nieodżałowane pozostają sceny wycięte z oficjalnej wersji. Podkreślam, że istotne dla historii pokazanej w komiksie. Tak jakby zawsze trzeba...
więcejJestem świeżo po pierwszym tomie Sandmana , czy tylko ja zauważyłem podobieństwo głównych bohaterów , podobnie Edward Nożycoręki oraz główny wokalista The Cure.
w chi kung i innych takich chińskich, będąc jednocześnie fanką heavy metalu i gotyku (nie pytajcie, jak to sklejam). I powiem tak - to jest uderzenie po garach najbardziej popierniczoną czarną energią, jaka istnieje. Chłop sam się prosił, z całą sympatią.