Film ogólnie w porządku. Razi jednak iż - kolejny raz - boks jako sztuka walki została sprowadzona do betonu. W realnej walce bokserzy górują nad azjatyckimi sztukami walki. Wyjątkiem jest muay thai oraz judo (w parterze) Poza tym żadne kung fu, karate czy wing tsuny nie mają podejścia do boksu. Tymczasem to kolejny film gdzie bokser dostaje mega łomot. Bzdura. Ocena - 6/10.