??

Zgaduję, że autorowi chodzi o dość często pojawiający się w "Kung Fu Pandzie 2" tekst, niezbyt pasujący do filmu dla dzieci.

Choć - jak dla mnie - w tym filmie jest coś więcej niż tylko wspomniane "zabić, zabić, zabić". ;)

Dla widzow do 7 lat moze i nie bardzo pasuje taki film jak Kung fu panda 2, ale troche dla starszych- swietna rozrywka :)

A co jest takiego nieodpowiedniego w tym filmie dla dzieci do lat 7?

Duzo jest scen walki itd.

I? Bohaterowie odpychają się od siebie bezkrwawo, jedyne poważne obrażenie to siniak na oku jednego z wilków, a liczba ofiar śmiertelnych wynosi 2 (słownie: DWA), w dodatku ich zgon nie jest pokazany nawet z bliska. Czego tu się bać?

Ja pierdzielę, jak myśliwy rozkrawa brzuch wilka, żeby wydobyć Czerwonego Kapturka pożartego żywcem, to jest to treść odpowiednia dla dzieci, a jak miś panda zrobi wilkowi śliwę na oku, to nagle to jest za brutalne, ROTFL.

Nie mowie o baniu sie. nie wszystkie animowane filmy sa odpowiednie dla dzieci do 7 lat. Oni widza jak postacie bija sie, chca ich nasladowac jesli film sie podoba.

A gdyby nie filmy, to dzieci by się nie biły, tak?

nie chodzi mi o to. Jest wiecej przykladow.

Nie, lepiej żeby dzieci oglądała durne bajki na disney channel itp. Po prostu taki film, skoro jest film o kung fu to rozumiem, że mają grać sobie w chińczka i scrable, aby dzieci nie nauczyły się bic. W epoce lodowcowej też jest kilka scen śmierci, np kiedy spadaja sople na tygrysa, a mimo to dzieci ta bajke uwielbiaja. W Shreku smoczyca pozarła Farquada. Można by tak wymieniać bez przerwy. Jednak w Kung fu panda pomiędzy walkami słyszy się śmieszne teksty, albo gdy bohaterowi cos nie wychodzi , tak jak z tym kapeluszem (chyba jedna z lepszych scen w filmie:P).

Rozumiem ciebie, ale ja, chociaz mi sie Kung fu Panda bardzo podoba, nie puscilbym jej dla 4 latka.

Ale 4-latek widzi przede wsyzstkim zwierzatka, a reszta dla niego jest nieważna. Chociaz zgadzam sie z toba, na takie filmy powinno puszczać się minimum 9-10 latki, ponieważ w tych filmach ważne są dialogi, które nawiasem mówiac są znakomite.

4 latki juz rozumieją o co chodzi w filmach.

Zalezy jaki 4 latek:)

Nawet jeżeli rozumie, to po tygodniu zapomni...

Moj brat ma 4 lata i zapamoetuje bardzo duzl szczegolow i po 2 tygodniowej przerwie jak chcial znow ogladac ten film tez bardzo duzo szczegolow opowiedzial zebym ja wiedzial o co mu chodzi. Zna wiele nazw dzieciecych bajek, zna imiona bohaterow... mam jeszcze wymieniac ???

No ok spodobała mu się bajka, zapamiętał ją i co, lata po osiedlu bijąc się z rówieśnikami i krzycząc że jest smoczym wojownikiem?

A nie słyszałeś jak chłopiec wyskoczył przez okno z miotłą po obejrzeniu Harego Pottera ?

Ale Kung fu panda jest od 7 lat a Harry Potter od bodajże 12

KFP2 jest od 13 przecież, nie 7...

Powodem tego, z pewnością było to jak go wychowywano do momentu styczności z Harrym Potterem.

Poprawka: 3 (słownie: TRZY)

Mianowicie: Wilk Shena, Mistrz Nosorożec, Shen.

Mam też mieszane uczucia czy matka Po uszła z życiem, więc moim zdaniem: 4 słownie: cztery. Chyba że pokarzą ją w trzeciej części to odwołam się do moich słów

Kolejny świętobliwy, oburzony przemocą rodzic.