PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=136197}
6,5 2  oceny
6,5 10 1 2

L'Arche du désert
powrót do forum filmu L'Arche du désert

Opowieść ala Romeo i Julia pustynnej Algierii. Uczucie dwojga kochanków służy tutaj ukazaniu ostatecznego pęknięcia stale rosnącej animozji i wrogości dwóch plemion i to o tym właściwie jest ten film.


Nie jest to złe dzieło, ale ma swoje mankamenty. Wiele dzieje się w tle, poza obrazem, i nigdy nie zostaje wyjaśnione. Widz nie wie właściwie, z czego wynika nienawiść między dwoma grupami (poza różnym majątkiem), na ekranie często zobaczyć można sceny przypominające różnego rodzaju misteria, które też nie mają zostają wytłumaczone, jest sporo chaosu i nakładających się wątków, wprowadzanych często nielinearnie.

Na pewno na plus piękne zdjęcia, pejzaże, tchnące tajemniczością, ezoteryką, zmysłowością, poezją (dialogi są bardzo literackie - przykładem: "Spójrz na ten ogrom ziemi wokół nas, tylko ludzkie serca muszą być tak wąskie.") Aspekty techniczne, włącznie z grą aktorską, na przyzwoitym poziomie.

Nie wiem też, czy rozumiem alegorię Arki Noego stale występującą w filmie. Wedle przypowieści jednej z matron, na tenże okręt wkradł się diabeł pod postacią osła, stąd zło na całym świecie. Czy chodzi o to, że zło panoszy się teraz wszędzie i nie ma od niego ucieczki? Czy był to zabieg odwołujący się wyłącznie do sytuacji algierskich plemion końca XX wieku? (Mi się tak nie wydaje film, ma raczej uniwersalną wymowę, w moim odczuciu). Czy zło jest domeną każdego człowieka, czy tylko wybranych jednostek?

Końcówka napawa nadzieją, że mimo wszelkich okropności, dobro także istnieje (dziecko wyruszające w drogę przez pustynię w poszukiwaniu nowego, lepszego życia).

Warto zobaczyć