W środku lasu Brocéliande znaleziono częściowo spalone, niemożliwe do zidentyfikowania ciało i roztrzęsionego, oniemiałego trzynastolatka. Co tam robił? Dlaczego nie mówi? Czy jego obecność ma związek z morderstwem? Nikt nic nie wie, nikt nie upomina się ani o zwłoki, ani o chłopca. Marie Delorme i Eric Guillaumond, dwoje żandarmów, którym powierzono śledztwo, musi szybko rozwiązać zagadkę, ale dla pary na skraju rozstania nie jest to łatwe. Aby skłonić chłopca do mówienia, zwracają się o pomoc do brata Marie, Romaina Delorme, psychiatry dziecięcego, który stosuje "niekonwencjonalne" metody. Jego spojrzenie na śledztwo i prowadzących je śledczych jest wyjątkowo wnikliwe. Czas jest kluczowy... Wewnętrzne demony Marie się budzą, coraz bardziej na nią wpływając, gdyż sprawa przywołuje bolesne wspomnienia.