Zamiast straszny był obrzydliwy. Skąd wziął się potwór? Kim był? Dlaczego zabijał?
Chciałam znaleźć odpowiedzi na te pytania podczas oglądania filmu, ale ich tam po prostu
nie było. Zero fabuły, chodziło tylko o sceny przepełnione krwią.
Zgadzam się , film jest cieniutki. Bardzo nie logiczny nawet jak na horror. Jedyny ciekawy wątek w filmie , czyli pochodzenie tego całego potworka(kim był , co się stało z tym doktorkiem który się nim opiekował, dlaczego klinika została zamknięta) został poruszony , a później całkowicie pominięty.