To jedyne mnie w tym filmie zaciekawilo, czyli chodzacy,skrzeczacy golumek. Jego historia jest nierozwinieta do konca. Skad sie wzial, kim byl ten szalony doktorek, po co go stworzyl. Tego wszystkiego brakuje...Co do reszty...efekty byly marne, fabuła tez malo ciekawa, film przewidywalny i malo przerazajacy. 6/10