ale prezentuje przyzwoity poziom , a jak 90% osób jedzie ten film po całości to szlak mnie trafia. Rozumiem , mógł sie nie podobać , ale na pewno nie jest dnem , bo jak jest to czym są te "horrory" , które z ameryki wychodzą - mam na mysli typowe horory teen - movie jak nap. wczoraj oglądany przezmnie Boo!. Creep nie jest super , ale wybija sie ponad przeciętność wśród większości horrorów
Zgadzam się w 100%
Film jest jednym z lepszych horrorów jakie widzialem, swietnie w klimat wprowadza juz sama czołówka, umiejętny montaż "bez pośpiechu", niby przydługie sceny, ale ludzie wyraźnie nie umieją się delektować budowaniem strachu, wolą chyba takie straszaki jak House of Wax ;\. Ten film nie mial chlapać krwią, mial budowac atmosfere strachu, napiecia, dodawal kolejne zagadki i niewiele wyjasnial, swietna rola glownej bohaterki i Craiga, "efektów" to moze nie mial, ale chyba efekty są środkiem a nie celem, niektórzy tez juz to odwrocili ;\. Zarzuty typu "nie wiadomo o co chodzi" są smieszne, tworcy filmu specjalnie nie dopowiadaja mnostwa rzeczy by zbudowac atmosfere niewyjasnionego i przerazajacego to horror do cholery a nie kryminał! Przy czym nie ma tam tez nonsensów, to jak sobie wytlumaczysz niedopowiedziane fakty nie wplynie w zaden sposob na odbior filmu, wiecej takich horrorów ! :)
p.s. faktycznie wybija sie ponad przecietnosc, nie bylo watku milosnego ani nawróceń czarnych charakterów, glupich dowcipów na odprezenie.... zrobili film blizszy filozofii horroru zamiast typowego hollywoodzkiego straszaka, ale szkoda ze coraz mniej odbiorców maja takie filmy ;\...
Przeciez ten film to porazka!!No przyznam poczatek nawet niczego sobie ale potem to film kompletnie nie ma sensu.Jest tyle niewyjasniej przez co ten film strasznie nudzi.Np:
-kim był ten brzydal?
-co robił w kanalach??
-o co chodzilo z tym zdjeciem???
-dlaczego zachowywal sie jak chirurg????
Mozna wymieniac i wymieniac ale ten film to naprawde kicha.
Gdzie horrory z czasów Hellraisera Koszmaru z ulicy wiazów czy Laleczki chucky???:(
Kicha naprawde kicha
Ogladasz nieuwaznie lub po pijaku :) W tych kanalach byl ukryty jakis szpital gdzie eksperymentowano na dzieciach. Były łóżeczka z wieloma imionami, między innymi Craiga, głównego bohatera, były płody w formalinie... Nie zauwazyles zamurowanych drzwi też? Na zdjeciu byl chirurg z "podopiecznym" prawdopodobnie Craigiem. Na poczatki filmu widzisz ze odkryty został nowy tunel, czyli Craig wydostał się z zamkniętego kompleksu w kanałach. Z jakiegoś powodu został tam sam i dorastał w kanałach, mając tylko szczury za towarzyszy więc nic dziwnego ze tak wygląda i się zachowuje, zresztą kto wie co z nim robili jako dziecko, można się tego tylko domyślić po tym jak naśladuje chirurga. Jak dla mnie najlepsza scena filmu. Powoli i spokojnie naśladuje na swój sposób sceny które widział jako dziecko, mycie rąk, rękawice, fartuch, narkoza i sama operacja.... Nie wydaje sie nawet by zdawal sobie sprawę że czyni źle. Poza tym jak pisałem poprzednio to jak sobie wyjaśnisz brakujące fakty nie wpływa na sam odbiór filmu bo horrory są po to by się bać, to nie kryminały w których istotny jest motyw zabójcy i przebieg zdarzeń. Mnie film urzekł klimatem, montażem, pomysłem i napięciem :)