Dobre pytanie, wg mnie ludzie robią sobie "jaja", oddają głos nie widząc filmu, nie wiedzą co znaczy ocena 7 i dla wielu znaczy to przeciętny. Dla mnie 7 to film dobry, 5 przeciętny
PS. Ja zawsze obserwuje imdb (.com) i sprawdzam tam noty, tam ma 5.4/10 przy 901 głosach.
PS2. Kurczę jeszcze raz :D Tak sobie myślę, że noty mogą podnosić ludzie, którzy zarabiają na nim, kino, dystrybutor, itp.
Też sprawdzam noty na IMDb. Swoją drogą ciekawe: czyżby użytkownicy Filmwebu byli głupsi od tych z IMDb? Skala wynosi 1-10, a tutaj nawet największe gnioty rzadko mają ocenę poniżej 6. Ludzie, a co z 1, 2, 3, 4, 5?
fakt faktem IMDB pod tym wzdledem przebija filmweb, a to wina tylko i wylacznie userów....
Jeśli o mnie chodzi to na ocene patrze, ale wole poczytac jakies opisy:-)
bo wiadomu są gusta i guściki...
a odnosnie podnoszenia not przez ludzi z branzy filmowej to watpie....musieli by wszystkie filmy grane w kinach punktowac wysoko, a prawdajest taka ze malo kto chodzi do kina na wszystko co jest grane....
zreszta napewno lepszy rezultat dala by dobra kampania reklamowa + promocje....
Z tymi opisami na Filmwebie to też trzeba uważać. Ot, np. czytałem opisy do "Rozmowy" Coppoli i "Fight Club" Finchera i mogłem juz filmów tych nie oglądać, bo jakiś debil zamiast opisu dał streszczenie filmu...no i po ptokach....
Lub też osoba która wejdzie tu i widzi ze wszyscy film pojechali to da ocene 9 (bo film sie mu zarąbiście podobał), a od wpisania swojego zdania sie powstrzyma żeby nikt go nie wybrechtał że np. taki film mu się podobał!
Pewnie dla niektórych istnieją tylko 3 oceny 1,7 i 10 :D
1 to ,,syf'',7 to ,,średniak'' a 10 to ,,super''