Uff, od paru minut jestem już 'po' i ciesze sie, że nadrobilem tę zaległość i w końcu obejrzałem ten wspaniały film . Ksiązki nie czytałem, film zupełnie spełnił moje oczekiwania. Wibrujący (dosłownie) jezyk pana Nicholsona, wizje Dannego jako preludium do Sixth Sens, Nastrój wraz muzyka momentami jak w "Królestwie"...
więcejOgladalem go po raz pierwszy bardzo dawno temu i mnie przerosl,zapamietalem tylko kilka scen. Ogladajac go teraz doszedlem do wniosku,ze dawno,a chyba wrecz nigdy zaden thriller nie doprowadzil mnie do takiego stanu nerwowego. Jednak jak dla mnie to Nicholson zrobil Kubrickowi film
Czytając moje poprzednie komentarze, ktoś gotów pomyśleć, że ten film nie jest straszny... Straszne jest to, co się ukazuje Danny'emu. Przypomina "Szósty zmysł" i wizje trupów, a raczej może "Szósty zmysł" przypomina ten film.
Wspaniały.. przerażający... i genialnie zagrany.
Zdecydowanie najlepszy z filmów Stanleya Kubricka jaki widzialem (a widziałem odyseje kosmiczną 2001 i mechaniczną pomarańczę)
Polecam wszystkim fanom filmów grozy.
Kubricka, choć wiem że dla wielu to reżyser kultowy i ulubiony. Cenię jego wkład w historię filmu - tym filmem też. to dobry dreszczowiec, bez dwóch zdań lepszy od remake`u z 97roku, Nicholson u szczytu formy, demoniczny i po prostu świetny. To już klasyk i jazda obowiązkowa dla kinomanów, ale nie jest to łatwy film....
więcejprzykro mi, że to piszę, ale bardzo zawiodłam się na tym filmie. najpierw przeczytałam książkę, potem obejrzałam wersję Kinga, a na końcu udało mi się zobaczyć film Kubricka, i muszę przyznać, że ... bardzo żałuję. spodziewałam się, że pobije nowszą wersję na głowe, jednak tak się nie stało, wręcz przeciwnie. film...
Po obejrzeniu "Lśnienia" stałam się największą fanką Kubricka - ten film to horror jedyny w swoim rodzaju, znacie jakis inny horror tego typu? Dosc dziwne ze w filmografii Kubricka dominuja zupelnie inne filmy...
Tak tak to bardzo smaczny kąsek.Książka lepsza ale to niemożliwe ją przebić.Jednak nic nie zostało zepsute po prostu tego filmu nie dało sie lepiej zrobić.Chyba....
.....ekranizacja moze nie lepsza od ksiazki ale jest dobra i bardzo fajnie sie to oglada no i nicolson no jest to cos wspanialego
Arcedzieło - nie boje sie użyc tego słowa - doskonałe zdjęcia, perfekcyjnie budowany nastrój, atmosfera grozy, tajemniczości i doskonale przedstawiona metamofroza wewnętrzna głównego bohatera. Jedna z najlepszych kreacji Jacka Nicolsona. Ta babka też grała extra (szczególnie sceny strach).
Obejrzalem niedawno ten film na DVD. Kiedys ogladalem "Shining" w rezyseri innego czlowieka - tamto to bylo cos. Niestety nie znam dokladniejszych danych odnosnie tamtego filmu, ale postaram sie zdobyc - wrecz musze to zrobic, bo po filmie Kubricka pozostal ogromny niesmak i rozczarowanie: oto przyklad, jak z dobrego...
więcejJeden z najlepszych filmow Kubricka ! Uwielbiam scene z toporem , ksiazke bije na glowe ! Jack Nicholson gra po prostu genialnie a sam film ma klimat od ktorego ciarki przechodza.
Jack Nickolson zagrał tu genialnie, jego metamorfoza i postępujące szaleństwo są rewelacyjnie zagrane i pokazane.
Rzadko kiedy film jest lepszy od książki, tutaj chyba się to udało głównie dzięki roli Nicholsona. Chociaż Lśnienie to moja ulubiona książka Kinga, film jest lepszy