1. Boga tu nie ma.
2. Każdy ma swój gust, więc wypyerdalaj z takimi komentarzami.
Ad 1. Kiedyś ktoś mnie uczył na religii, że Bóg jest wszędzie, amen.
Ad 2. Nie pisz do mnie 'wypyerdalaj' chamku. Jeśli tak Cię nauczyli w domu to zwracaj się tak do domowników.
1. Boga nie ma nigdzie, bo on nie istnieje.
2. Nie szanujesz czyjegoś gustu, więc stosuję adekwatną odzywkę.
Ad 1. nvm
Ad 2. nvm
Nie ma sensu z Tobą dyskutować coś tak czuję:) Więcej pożytku z wpatrywania w białą ścianę.
Skoro już tak piszemy to
Ad 1. Nie obraża się czyjeś religii jeśli on wierzy w Boga jego sprawa
Ad 2. Każdy ma swój gust więc tu się z tobą zgodzę
Ad 1. Masz rację, ale to miało uświadomić, że właśnie złamał drugie przykazanie Boże.
Ad 2. Dokładnie, mi też się ten film nie podobał, ale rozumiem, że dla kogoś może być ulubiony.
dziwne że jak bóg nie istnieje to ty istniejesz....!!!!! wiem że każdy może inną wiare wyznawać ale tu tego nie musisz pisac
tak jak jest napisane wyżej - to miało uświadomić że sgdf złamał drugie przykazanie Boże.
Współczuje gustu o których podobno sie nie dyskutuje, ale to stwierdzenie wola o pomstę do nieba.
Gust kształtuje się przez lata życia, im osoba starsza tym będzie miała bardziej odmienny gust od tej młodszej ;) dlatego nastolatkom ten film będzie się bardzo podobał ale i tak nie wszystkim ;d jak dla mnie to ten film jest okej fajnie się ogląda w większym gronie gdy mało kto słucha jego treści.
Każdy ma swój gust więc ja nic nie piszę i się nie wtrącam ja tylko powtórzę : MÓJ ULUBIONY ...
mam nadzieję że bawisz się w trollowanie :) bo jeśli nie, to przykro mi ale jesteś debilem bez przyszłości :)