Nie rozumiem komentarzy typu "Chłam dla nastolatek", "Beznadziejny film dla nastolatek"... A dla kogo miał być? Jest to film stworzony głównie dla nastoletniej widowni, której problemy przedstawione w filmie naprawdę dotyczą. Wszyscy są bardzo krytyczni wobec tego filmu z powodu grającej w nim Miley Cyrus, a przecież zagrała dobrze...