Tak, hipszańskie kino jest świetne! A ten udowodnił to ponad wszelką miarę!

mylicie sie bardzo...
hiszpanskie kino wcale nie jest lepsze od polskiego, uwierzcie mi.
raz na jakis czas powstanie jakis dobry film , wiekszosc to naprawde gnioty... jedyne dobre filmy to te ktore wychodza za granica w polsce i na swiecie te ktore wy wszyscy znacie.

A Ty prowadzisz spis wszystkich filmów, jakie ja oglądałem?

ze niby jak???
mieszkam tutaj i jestem na biezaco z filmami jakie wychodza. po prostu

To skąd wiesz, jakie filmy wychodzą tam, skoro sugerujesz, że w polsce nie da się ich obejżeć? i skąd wiesz, do jakich filmów ja mam dostęp?

o jezu... ile jest niemickich filmow ktore sie tworza co rok , a ile jest takich co wychodza za granice niemiec???
no chyba nie wszystkie nie?
ja moge sciagnac z internetu kazdy film jaki chce. ty tez oczywiscie jak kazdy , ale niestety nie o wstystkich filmach znajdziesz zmianki na stronach w internecie tylko o tych co sie sprzedaja za granicami.
oczywisicie mozesz wejsc na filmweb almodovara czy innego i po kolei sciagnac filmy jakie sa wymienione. nie bedziesz miec problemow z tym z wiazku z tym ze jest to rezyser bardzo zmiany na swiecie. jest tez i paru aktorow.
ogolnie oczywiscie mozesz sciagnac film jaki chcesz kogo chcesz, ale znajac hiszpanski , bo nie wszystkie filmy jakie postaja tutaj czy we francji czy gdzie indziej maja lektora czy napisy.
musisz znac jezyk.
wogle to nie wiem po co sie oburzasz domino.
nie wiem o co ci chodzi.
nie wiem jakie ty filmy ogladales , bo nby skad?
ale moge sie domyslic ze to sa wielkie produkcje, aktorow ktorzy sa ogolnie znani w europie, bo nie kazdy film sie przepuszcza na caly swiat. oczywiscie przez internet mozna i kupic i sciagnac ale znajac jezyk. moze i go znasz.
koniec juz tej dyskusji
pozdrawiam

Zakończe tę dyskusję, kiedy uznam to za stosowne, to po pierwsze.
Po drugie - bo widzisz, jestem fanem filmów hiszpanskich, bardzo lubie kino hiszpanskie, na prawdę, a ocena filmu, czy jest to gówno czy nie, jest czyst subiektywna. Staram się docierać do wszelkich, może nie tych najgorszych(odpowiednik polskiego "gulczas, a jak myslisz")ale z pewnością filmy, które nie były emitowane w polskich telewizjach.
Są takie grupy fanów kina hiszpańskiego, tak jak włoskiego czy rosyjskiego, to, że takie filmy nie śa pod względem technicznym takie jak hollywoodzkie nie znaczy, że są gorsze. Dla mnie bardoz liczy się treść. Nie twierdzę, że oglądałem wszystkie filmy hipszańskie, ale na pewno widziałem ich więcej, a niżeli na przykład polskich!