PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=202908}

Labirynt fauna

El laberinto del fauno
2006
7,3 242 tys. ocen
7,3 10 1 241962
7,7 60 krytyków
Labirynt fauna
powrót do forum filmu Labirynt fauna

Beznadzieja

ocenił(a) film na 3

BEZNADZIEJA. Oczywiście to tylko moje zdanie, niemniej po tym wysiłku obejrzenia go do końca miałem potrzebę wyrazić je stanowczo.


minusy (spojlery):

Brak czegokolwiek do przemyśleń w tym filmie; brak akcji jako takiej; horror to też nie jest bo brak napięcia (wiadomo w jaką stronę się dana scena potoczy/skończy (scenie jak były zjadane duszki jedyna myśl/uczucie jakie miałem to "Faun będzie zły) i oczywistość braku "happy-endu" i dalszego ciągnięcia też wcześnie (u mnie od drugiego spotkania z Faunem); film sprowadza się do przedstawienia surrealistycznego świata ideologicznej brutalności (widziałem parę ujęć dokumentalnych to nawet Hittler brał dzieci na ręce i się do nich serdecznie (i szczerze) uśmiechał); jako ekranizację obrazującą WW II nie pokazuje 5% tego co "Szeregowiec Ryan" czy chociażby słabszy (subiektywnie) film jak "Za Linią Wroga"; Ofelia (jako bahater): raz na tyle słucha Feuna, że czołga się przez ciemny tunel pełen robaków chodzących jej po twarzy, a niedługo później musi sobie skubnąć winogronko :) czy na początku jak doktor przekazuje antybiotyki dla ruchu oporu: Ofellia słyszy tylko że ktoś ma ranną nogę i prośbę o pomoc, a zamiast wyjść i powiedzieć "Mercedes co się stało?/twój przyjaciel ma kuku?/A ja miałam kiedyś zdarte kolano" ewentualnie olać to (bo co ją interesuje jakaś tam rozmowa) to robi jakieś miny; więcej nie chce mi się już wymieniać.

plusy:
dobry i drogi sprzęt do kręcenia co się przekłada na jakość zdjęć; przy całkowitym lekceważeniu akcji filmu, sympatyczne szczegóły (np. na początku jak dwie dziewki nalewają wrzątku do wanny to ta co ma drewniane wiadro nalewa normalnie a ta co metalowe łapie spód przez suknię, dźwięk drgającego metalu przy wyjmowaniu klucza - reżyser musiał się tym pochwalić i kazał Ivanie Baquero słuchać tego dźwięku przez 3 sekundy jakby to było dla Ofelii najważniejsze w tamtym momencie); więcej musiałbym się na siłę doszukiwać

3/10


W jakimś innym temacie widziałem coś o puencie...
Jaka puenta? Że na wojnie są dzieci które czasem fantazjują? Czy, że dzieci które fantazjują czasem znajdują się na obszarze wojennym? Ogólnie próba manipulacji widzem poprzez dobór muzyki do obrazów i na siłę próba zrobienia czegoś "głębokiego" gdzie niczego takiego nie ma.