Oryginalna, cholernie okrutna, z elementami fantasy i w języku innym niż angielski. Podoba mi się.
Bardzo specyficzny film, nie można powiedzieć, że jest czysto-fantasy, ponieważ to by było
kłamstwo. Nie jestem tylko pewna, dla jakiej grupy wiekowej. Bachornia odpada, bo ta przemoc
by im mózgi zlasowała. Dużo dorosłych lubi fantasy, ale też nie pasuje. Zresztą, co ja się
przejmuję. Oceniam na dobry.