, ale nominacje do Oscara to już lekka przesada. Cóż miałoby zasłużyć na nagrodę w tym filmie ? Gra aktorska - czyja ? Niby, że był to najlepszy film nieanglojęzyczny. Za to dostał Oscara pewnie tylko i wyłącznie dlatego, że był powiedzmy odkrywczy dla jury. Sam pomysł był świetny, ale realizacja według mnie licha, zmarnowano coś co miało kapitał na arcydzieło gatunku. Tylko6/10
... i to jest właśnie smutne, bo na nie, nie zasłużył mimo iz uważam, że to dobry film.
troszkę pokory, film zapewne zasługuje na to co dostał... nie rozumiem Twego żalu... o co??
ciekawy film... rzadko tak dobrze baśniowy świat miesza się z realnym...