jak dla mnie to o to w filmie chodzi, o pokazanie tego okrucieństwa. Przecież jest to idealne połączenie dwóch różnych światów. Realnego i świata baśni, a jak to zwykle bywa - życie to nie bajka, a jeszcze w czasie II Wojny Światowej, więc okrucieństwo jest jak dla mnie, jak najbardziej uzasadnione :)

przeciez to nie jest film o niemcach , a napewno nie o 2 wojnie swiatowej !

Wszyscy wiemy, że faszyści nie mieli nic wspólnego z wojną domową w hiszpanii :>

Jak to nie ma mowy o drugiej wojnie swiatowej a kwestia o ladowaniu aliantów w normandi??:)

za okrucieństwo nie wiń niemców tylko wojnę.

tylko tak jakby... w tym filmie nie ma niemcow...
tak jakby... w tym filmie nie ma mowy o II WS.

tak jakby dajesz 9/10 filmowi nie wiedzac nawet o czym jest. smutne :(

Wiem doskonale o czym jest film, moze rzeczywiście się pomyliłem nie ma tam Niemców, ale są faszyści którzy postępowali tak samo jak Niemcy, (którzy także byli faszystami podczas II wojny światowej). Jak nie można winić Niemców za okrucieństwo skoro to oni to okrucieństwo zapoczątkowali, bo niby kto rozpoczął II wojnę jak nie oni. Gdyby Hitler siedział na dupie i rżadził tylko w swoim państwie, a nie miał by ambicji mścić się na Żydach i panować nad całą Europą to do zadnych masowych mordów by nie doszło.
Ale nie odpiegajmy od tematu, my tutaj mamy oceniać film i dzielić sie wrażeniami a na takie dyskusje są inne fora.
Film pokazuje okrucieństwo faszystów w frankistowskiej armii i dla mnie jest to normalny obraz tego co sie naprawde działo w tych latach, a że jest to pokazane w psosób okrutny no to już taki był pomysł scenarzysty i reżysera. Dla mnie film był bardzo dobry.