Film zasługuje na 9. Pewnie wielu filmwebowiczów nie zgodzi się z moją oceną, ale jakoś mnie to specjalnie nie rusza. Wbrew pozorom jest to historia o dziewczynce, która ucieka od ponurej rzeczywistości do świata marzeń, który wyimaginowany został na podstawie wcześniej przeczytanych baśni. Niby oczywiste, ale miłośnicy masówek, produkcji komercyjnych, pozbawionych jakiejkolwiek głębi, o dziwo nie dostrzegają takich szczegółów.