"Labirynt fauna" w reżyserii Guillermo del Toro to mroczna baśń osadzona w brutalnej rzeczywistości powojennej Hiszpanii. Film łączy elementy fantasy z dramatem wojennym, tworząc poruszającą i wizualnie olśniewającą opowieść o dojrzewaniu, ucieczce i odwadze.
Główna bohaterka, mała Ofelia, trafia do świata pełnego dziwacznych stworzeń i magicznych prób, które stają się kontrapunktem dla okrutnej rzeczywistości rządzonej przez bezwzględnego kapitana Vidala. Del Toro z mistrzostwem buduje napięcie i symbolikę, a efekty specjalne oraz scenografia zachwycają oryginalnością.
Na szczególną uwagę zasługuje znakomita rola Ivany Baquero oraz sugestywna muzyka Javiera Navarrete’a, która idealnie współgra z baśniowym, ale niepokojącym klimatem filmu. Choć momentami fabuła może wydać się nieco zbyt symboliczna i mroczna, całość zostawia silne emocjonalne wrażenie.
"Labirynt fauna" to film z duszą — odważny, piękny i bolesny zarazem. Zdecydowanie wart obejrzenia.