Nie no, ludzie kochani to najlepszy thriller jaki widziałem od lat. NARESZCIE coś co ani nie nudzi ani nie denerwuje (lub śmieszy) absurdami. Ponury, zimowo-jesienny, depresyjny klimat, świetne aktorstwo, zaskakujący finał. Duży plus dla reżysera, że nie spieszy się z rozwojem wypadków - akcja toczy się powoli i dzięki temu jest czas, żeby odpowiednio "zanurzyć się" w klimat. Zdecydowanie polecam i dodaję do listy ulubionych.
Mam podobne przemyślenia. Oglądam mnóstwo filmów i zauważyłam, że coraz rzadziej są one w stanie mnie zaciekawić. Temu filmowi się to udało :) Było wszystko - zagadka, wzruszenie, aktorstwo na najwyższym poziomie, no i przede wszystkim emocje - film do ostatniej minuty trzymał w napięciu. Również polecam!