Horror, dramat... Jest klimat, niezle zdjecia, muzyka. Dla mnie jednak zdecydowanie zadlugi wiec troche przynudza, brakuje tez napiecia.
Dodam jeszcze, ze brakuje jakiegos dreszczyku, nic mnie tam nie straszy a "Lamentu", piskow, zawodzenia i krzykow jest cala masa wiec tytul jak najbardziej trafiony. Oglada sie raczej bez emocji troche jak spektakl teatru telewizji w koreanskim wydaniu. Polecam milosnikom koreanskich produkcji, beda zadowoleni.