Jestem żywą wielbicielką języka fińskiego. Polowałam na ten film już od dłuższego czasu - nie zawiodłam się. Naturalna gra aktorów i iście lapońskie obyczaje już wystarczająco skusiły mnie do seansu. Film świetny, bez mała 10/10. Chociaż przyznam; scena z reniferem była przerażająca :O Wielka szkoda, że nie przetłumaczono poprzednich dwóch części :/