nie jestem pewien czy Jack Sparrow miał dostęp do srodków którymi miał przyjemność raczyć sie Roul Duke:)) ale zachowanie obydwu jest bardzo podobne. Te gesty, sposób poruszania się, wydaje mi się że john deep syworzył kreacje Jacka w dużym stopniu mając w pamięci Duke'a.
też miałam takie skojarzenie, ale generalnie cechą charakterystyczną Deppa jest właśnie taki choleryzm, ot, np. w Sweeneym Toddzie to się czasami ujawnia.
generalnie Johnny jest idealny do ról charakterystycznych i czuje sie w nich doskonale,
trudno powiedziec jaki jest Johnny kiedy jest sobą, w kazdym razie nie jedno musiał przezyć i nie jednego doswiadczyc. Mówię to obserwójąć doskonałość w odgrywanych przez niego rolach.
:D:D
Ja również mam wrażenie , że to po prostu jest Johnny, bez udawania, bez gry, taki, jaki jest na codzień. W rolach typu Jack Sparrow, Roul Duke odnajduje się, przez co świetnie oddaje charakter granych przez siebie postaci. A ponoć tego typu role Johnny wzorował na swoim idolu, którym jest Keith Richards (Stonsi)...
Mnie również Duke skojarzył się ze Sparrowem. Mimo tego muszę przyznać, że rola w "Piratach" była bardziej dopracowana. Ale szacun dla Deppa za aktorstwo. Nie jest łatwo grać narkomana :D.
...oj tak Duke przypominał niesamowicie naszego Kapitana Jacka xD Utkwiła
mi najbardziej scena w recepcji jednego z hotelów... ta jego niesamowicie
zwinna rączka ^^'
Po obejrzeniu tego filmu pewien człekokształtny - ten który nie przepadał
za Johnny'm (w sumie miał do tego prawo... bo co weekend chciałam oglądać
jakiś film w roli głównej z Depp'em xD) - powiedział: 'To nie magia
kina... To magia aktora' ... bo jakby nie patrzeć - Depp ma nieziemski
talent do takich właśnie postaci - czy jest sobą, czy gra... robi to
perfekcyjnie!!! I tak trzymać ]:)
Duke przypominał Sparrowa? To ciekawe bo Las Vegas nakrecono kilka lat wczesniej.