PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=726200}

Las samobójców

The Forest
5,1 45 520
ocen
5,1 10 1 45520
3,3 3
oceny krytyków
Las samobójców
powrót do forum filmu Las samobójców

2 minuty...

ocenił(a) film na 5

... zwiastuna bardziej trzymały w napięciu niż cały film. Prosty w odbiorze, aż za prosty.

kwa007

Jesli chodzi o mnie, to wystraszyl mnie bardzo! - jestem laikiem co prawda i nie ogladam duzo takich filmow, ale ten byl zdecydowanie najstraszniejszy. W porownaniu z tym filmem ubiegloroczne Lazarus project czy Naznaczony (ktory naprawde mnie przestraszyl) to bajki na dobranoc. Niestety straszny film nie idzie w parze z dobrym filmem - widac na oko, ze duzo mniejszy budzet niz dwa wspomniane wczesniej filmy. Scenariusz jest tak totalnie zly, ze az sobie sprawdze kto go napisal, zebym nie musiala wiecej jego filmow ogladac... koncowka jest paranoiczna i wkurzajaca. Przynajmniej ja wyszlam z kina niezadowolona. Male niedociagniecia i bledy (kolor jej paznokci zmienia sie w trakcie ogladania zdjec). Film rzeczywiscie prosty, ale z napieciem sie nie zgodze - niektore momenty wbilyby mnie w fotel, gdyby nie to, ze zakrywalam oczy. Swietny temat i zdecydowanie lepiej go wykorzystano niz poprzedni Las samobojcow, ktory byl mnostwem niedociagniec, ale jesli chodzi o mnie to tutaj scenariusz polozyl film. Moglo byc duzo lepiej.

ocenił(a) film na 7
cumartesi

Film straszny, naprawdę lubię horrory i często je oglądam, ale podczas seansu wielokrotnie podskakiwałem. Wiele scen, która wbijają w fotel, ale to co zrobili na sam koniec to porażka. Całość oceniam na 7/10, pomimo, że nieco się rozczarowałem, to jest to wciąż dobra produkcja, która wciąga i trzyma w napięciu.

ocenił(a) film na 7
theszymonfilipiak

Nie wiem, czemu wszyscy czepiają się końcówki. Dla mnie była bardzo dobra.

SPOILER SPOILER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ta która przyszła uratować siostrę miała większy smutek i żale, co sprowadziło na nią te złe duchy, przez co miała omamy i nie dość, że zabiła niewinnego człowieka, to jeszcze sama siebie.

cumartesi

Od lat oglądam niemal wszystkie horrory jakie wychodzą. Zazwyczaj takie filmy na mnie w ogóle nie robią wrażenia. Na dziesiątki jakie obejrzałem takie które naprawdę mnie przestraszyły mógłbym policzyć na palcach jednej ręki. Większość filmów jest po prostu albo bardzo głupia (bohaterowie nie zapalają świat, idą w cień wiedząc, że coś tam jest itp.), albo po prostu mają straszyć obrzydliwością. Jest też masa takich, które w ogóle straszne nie są i nie wiadomo dlaczego ktoś je do kategorii horrorów zaliczył.

Na tym tle mizernych produkcji Las samobójców w mojej ocenie wypada naprawdę bardzo dobrze. Będąc w kinie dwa razy podskoczyłem, a naprawdę na horrorach mi się to nie zdarza. Te dwa razy wystarczyły bym już do końca siedział spięty i czekał aż znowu coś mnie zaskoczy. Skoro więc bałem się na horrorze, to jak dla mnie jest to dobry horror.

Niestety na tle innych gatunków film już tak dobrze nie wypada. Tutaj też są głupie decyzje bohaterów, które drażnią. Fabuła też niczym nie zachwyca. Jeśli miałbym go ocenić na tle innych filmów, to więcej jak 5 bym mu nie dał. Jeśli jednak miałbym go ocenić na tle innych horrorów, to dałbym mu 9. Dlatego dałem mu 7 czyli dobry. I takie było moje wrażenie po seansie. :)

ocenił(a) film na 8
blindoln

Film jest jakiś, niezłe kamerowanie, dobra gra aktorska, kilka niedociągnięć, straszy, wacham się między 7 a 8

ocenił(a) film na 3
bielszczanin

jak czytam wasze posty to aż ciężko mi uwierzyć, poważnie. Ja tam może wszystkich horrorów nie oglądam ale wiem że w dzisiejszych czasach o dobry horror jest ciężko. Film Las Samobójców w mojej ocenie jest słaby, dałbym 4/10 dlaczego? , te rzekome "straszne sceny" były bardzo przewidywalne, a co za tym idzie mało zaskakujące. Kolejna sprawa, ten ubiór gł bohaterki. I na Wikipedii i w filmie można się dowiedzieć że las aokigahara jest bardzo gęstym lasem. Oczywiście adidaski, skarpetki do kostek i dżinsy 3/4 + t-shirt to zestaw podróżnika po lesie w horrorach. Jak to oglądam odnoszę czasem wrażenie że reżyser takiego filmu las to chyba tylko na obrazku widział. Ktoś może powie że czepiam się szczegółów ale mnie bynajmniej denerwuje taka głupota w tych filmach, las to zawsze tylko drzewa i ścieżki między nimi. No i ta daremna końcówka, zwieńczenie całości z którego wniosek jest taki: bliźniaczka gł bohaterki ze skłonnościami samobójczymi hasa sobie sama po tym zajebistym lesie 5 dni i nie ma nawet zadrapania a jej bohaterska siostra która zawsze ją wyciąga z tarapatów wchodzi tam z kolegą i przewodnikiem i podła po 2 dniach. wybaczcie koledzy ale dla mnie cieniutko bardzo cieniutko wypada ten film

vobi_17

Podsumowując - w kategorii najlepszy aktor pierwszoplanowy, zwycięża iPhone. :)

ocenił(a) film na 3
vobi_17

Żółwik z mojej strony - 3/10 !!!

blindoln

Tylko, że ten film opiera się na prostych trickach, czyli wyskakującym czymś na widza z głośnym dźwiękiem. Tak mogę się przestraszyć raz, góra dwa, później to nudne. Tym bardziej, że w "Lesie Samobójców" te scenki są niezwykle przewidywalne. Przed każdą mamy brak muzyki albo bardzo cichą, nagle bum! Jednej nie takiej scenki nie przewidziałem, reszte niestety bez większego wysiłku.

ocenił(a) film na 7
blindoln

zgadzam się w 100% i oglądałem wszystkie dobre i średnie horrory:) Ocena: 7

kwa007

Popieram. Film ogólnie dość słaby, fabuła stanowi jedynie pretekst do pokazywania kilku wykrzywionych ryjów ze straszną muzyczką w tle. Generalnie za bardzo twórcy poszli w jumpscare'y, wstawili między nie kilka dialogów między postaciami i ot cały "Las samobójców". Miał nawet ciekawszy moment (scena z ciałem w rzece), ale cała reszta niestety jest tak wyświechtana, że to aż boli. I nie chodzi o to, że film jest schematyczny - nawet stosując już wyprane triki kina grozy można stworzyć naprawdę dobre dzieła (np. niezły foundfootage'owy "Emergo", przyzwoity "Babadook", dobra "Annabelle", świetna "Obecność" czy dojechany "Insidious"). Chodzi tu o wpasowanie właściwego momentu dla jumpscen i odpowiednie ich ilości, a nie przesycanie całego filmu tylko nimi. Przez to klimat naprawdę traci na sile. Do tego wiemy, w których momentach wystąpią owe "straszne sceny", więc nie występuje tu nawet element zaskoczenia widza. Subiektywnie patrząc - Jasonowi Zadzie niestety ten film się nie udał. Pomimo wysiłków aktorów na ekranie, "Las samobójców" to film miałki. Nie wykorzystano potencjału, jaki niesie ze sobą owiany złą sławą las Aokigahara (już pierwszy lepszy youtube'owy film poświęcony temu miejscu potrafi bardziej zaniepokoić widza), wszystkie jumpscenki niemal w 100% można przewidzieć, jest ich zbyt wiele a fabuła leci przed siebie nie wikłając widza zbytnio w losy ekranowych bohaterów. Szkoda...

kwa007

Zgadzam się. Ja bym ten film scharakteryzował jednym zdaniem: jak się nie ma pomysłu na naprawdę dobry horror, to wiedz, iż z pewnością z wrzaskiem pojawią się na ekranie straszne twarze" - temat oklepany.

ocenił(a) film na 3
kwa007

Trochę się będę powtarzał, ale film jest zdecydowanie zbyt przewidywalny. Nie ma mowy o jakimś budowaniu napięcia, ot jakiś klasyczny chwyt, zmiana w ścieżce dźwiękowej, jumpscare, dziękujemy, lecimy dalej. Ale moim zdaniem ogromnym minusem tego filmu, niewybaczalnym wręcz, jest to, że od pewnego momentu wiemy że część wydarzeń to urojenia głównej bohaterki... co gorsza nawet nie trzeba się specjalnie wysilać żeby wiedzieć które... potem już tylko patrzymy z politowaniem na rozwój wydarzeń, bo przeciętny gimnazjalista by wyciągnął odpowiednie wnioski z takich przygód, a główna bohaterka rady nie dała...

ocenił(a) film na 2
radhezz

Oglądałam ten film i przysypiałam. Kiedy już myślałam, że się rozkręci, pojawiły się napisy końcowe.

ocenił(a) film na 6
kwa007

Dobra ksywa i avatar :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones