Półamatorski i nieco naiwny, z odrobinę dziurawym scenariuszem. Pomimo tych wad świetnie się go ogląda, sporo udanych chodź lekko kiczowatych scen gore i do tego ładne aktorki które chętnie okazują swoje wdzięki, niejednokrotnie krótko przed zgonem.
Zapomniałem dodać że podkład muzyczny jest świetny, przypominający nieco electro-pop z lat 80.