Myślę, że tych pudełek nie bylo. Tylko jej się to wydawałoby, tak samo jak psychiatra czy nagłówek w gazecie. A kluczyki itd znalazła pewnie gdzieś w domu

wydawało się, po prostu miała coś w stylu schizofremii, bądź po prostu widziała duchy, dziwny ten film, czy ona na poważnie zamknęła tam wujka?

Niska ocena filmu i takie jak tutaj pytania upwniaja mnie na filmwebie obowiązkowo powinno się podawać wiek

Popieram

Tez właśnie nie rozumiem skąd te pudełka i tez przeszło mi przez myśl,że to coś w rodzaju schizofrenii, ale zupełnie bez sensu na moje jest to,ze ten lekarz (jej ojciec) nie istniał, kobieta leżąca w szpitalu, która straciła pamięć gada sama do siebie i nikt tego nie zauważa? Film wciągający jak się ogląda, ale jakieś to wszystko takie naciągane trochę.

Szok pourazowy. Jest możliwe, że gadała sama do siebie, a wydawało jej się, że gada z psychiatrą (tym bardziej, że to kolejny poważny uraz, o czym była mowa). Zapewne zauważyli to w szpitalu, jednak co niby mieli z tym zrobić Twoim zdaniem? Przecież nie zakopią sześć stóp pod ziemią.

To samo tyczy się pudełek i wszystkich rzeczy, które widzi, a nawet słyszy: balonik, rodzina, pudełeczka. Widz jest wciągnięty w irracjonalny świat, który kreuje mózg poszkodowanej bohaterki. Cały czas jest powtarzane "wzrok może mylić", od w zasadzie pierwszej minuty filmu, do samego końca. Co do tego, że nie pamięta wujka - traumatyczne przeżycie, które zostało wyparte ze świadomości dziecka. Po wypadku - powróciło.

Nie, nie miała schizofrenii. Film wyraźnie pokazuje w zakończeniu, że to wszystko działo się naprawdę. Duchy (tak, duchy! duch jej ojca i siostry) sprowadziły ją do tego domu, aby dotarła do prawdy i zemściła się na wujku - wtedy tylko duchy mogły doznać ulgi. Przecież to było jasno w filmie pokazane. Nie ma mowy o schizofrenii :)

Mnie bardziej zastanawia że film zaczyna się w 1985 w dniu masakry a na końcu filmu na nagrobku jest 1986
Do tego mąż z spokojem pozwolił zostawić wujka w pokoju przecież tylko przed chwilą do nich strzelał... a potem mąż z dzieckiem bardzo szybko znika z ekranu. "wróżki są przebiegłe, zadają zagadki. Trzeba uważnie ich słuchać bo oczy mogą nas zawieść"