nawet przyzwoite, choć w tamtych czasach nazywalibyśmy ten film kryminałem. Morderca w czarnych rękawiczkach, ofiary to młode kobiety modelki. Na uwagę zasługuję prześliczna Florence Guerin. Sporo też golizny w tym filmie, co chyba był ostandardem we francuskich filmach z lat 80-tych. Ogólnie jak na klasykę całkiem znosnie.