We współczesnej muzyce sztuki oraz piękna doszukałem się jedynie w Nightwish , Epica, Within Temptation , Apocalyptica
Co do innej muzyki no weźmy pop czy też "rock" w cudzysłowiu bo nie ma juz dużo rocka
Porównać Led Zeppelin , AC/DC , Nirvane , Pink Floyd i inne zespoły do współczesnych i od razu widać że muzyka ma inne brzmienie teraz w radiu nie znajde muzyki aktualnej co brzmi jaki za lat 70 . na albumach Lady Pank widać też jak zmienia się brzmienei
Ludzie tez teraz mówią że metal to bezmyślne ryczenie satanistów .
Jak powiesz metal to ludzie błyskawicznie utożsamią z black czy death metalem
Jest tyle gatunków symfoniczny, power, thrash , zwyczajny heavy a ludzie i tak tylko jeden że satanistyczny
Paradoksalnie to właśnie metal ( pomijając black i death) tworzy najpiękniejszą i najmądrzejszą muzykę a popatrzeć na Epicę i widać że w tym zespole nawet growl jest wielką i piękną sztuką
Ja akurat z tych co wymieniłeś słucham tylko Epica bo żeńskie wokale słabo mi podchodzą... Ale ja z tych co grają artystycznie wymieniłbym Kalmah, Trivium i Avantasia... Podobał mi się też Kamelot z Roy'em Khanem, ale odszeł... A z polskich nic nie przebije KAT'a i Hunter'a :D Też grają świetnie a klimaty ich utworów są niepowtarzalne...
Death też... Tylko trzeba umieć akceptować growl jako sztukę... Np zespół Be'lakor... Nawet pewnie w black by się coś znalazło(tego akurat nie słucham)... A to, że ludzie cały metal określają jako sataniści to świadczy tylko o ich ograniczeniu...
Tak, nie można nigdy mówić o całośći choć są zespoły satanistyczne , ale jestem pewein że i w rocku i popie są sataniśći bądź kpiący z religii jak Madonna , denerwuje mnie też krytyka ludzi gdy zobaczą że zespoły metalowe wykorzystują motywy reliogijne , a w ogóle nie wiedzą w jakim celu od razu myslą że złym
Np. Epica Feint teledysk nagrała w kościele , a na singlu mieli scenę zdjęcia z krzyża
Lecz oni wcale nie mieli złych zamiarw
Ja też nie lubię żeńskiego wokalu ale Epica i Nightwish to coś wyjątkowego i te zespoły uwielbiam
Także Epiki nie wyobrażam sobie bez growlu. Na szczęście Jansen jest w prawie każdej piosence
To, że teledysk jest w kościele nie oznacza, że się kpi z religii... Tylko, że to zespół metalowy i od razu ludzie wrzeszczą...
Do growlu deathmetalowego trzeba jakoś w sobie dorosnąć :) Przez dłuższy czas też nie słuchałem ale już teraz mi nie przeszkadza.. Na początek jednak dużo lepszy jest Melodic Death Metal... Przyzwyczajanie się do "cięższego" w brzmieniu growlu przy lekkiej i nie przytłaczającej muzycce :) A co do black... Ja nie jestem antychrześcijaninem... A nie znam zespołów których twórczość nie byłaby oparta na sataniźmie i walce z chrześcijanizmem...
Z moherami nic się nie da zrobić.. Ale gorsze jest to, że dzieciaki w wieku 14-17 lat też się posługują tym stereotypem..
Hej no są wyjątki
Ja mam 17 lat jedynie metalu i rocka słucham
Ale zgodzę się w mojej klasie dziewczyny słuchają sweet romantycznych melodyjek a Rammstein to uważają już za megasieczkę
Ja mam 19 :) Z rocka słucham tylko starszych piosenek. A z metalu to w zasadzie to większość :P
Ja akurat do nich "miłością" nie pałam... Wolę coś co ma mniej elektroniki... Ostatnio najwięcej Melodic Death Metalu słucham bo fazę na growl mam :P
Ja omijam black metal ponieważ nie mogę znaleźć niesatanistycznego
Głównie słucham thrash i symfonicznego
Therion też nieraz mi się podobał Płyta Vovin , i te chóry ale mam wrażenie że ten zespół ma jakąś fascynacje okultyzmem
Wystarczy spojrzeć na koncerty
Vovin to w okultystycznym języku Smok
Sam nie wiem , naprawdę bardzo nie lubię zespołów okultystycznych nie moge tego słuchać spokojnie
Ja najwięcej słucham power, death, melodeath, heavy, czasem trash, symfoniczny też :)..
Fascynacja okultyzmem to nic złego... Gorsze jest praktykowanie... Z tego co wiem to black nie można brać najbardziej znanych grup jak Gorgoroth czy polski Behemoth... Te najbardziej znane grupy właśnie są przesiaknięte satanizmem... Jak znajde jakieś niesatanistyczne to będę mógł Ci parę podesłać, żebyś zobaczył..
Led Zeppelin to jeden z moich ulubionych zespołów. A co do wspólczesnej 'muzyki' to na pocieszenie mamy przecież łon dajrekszyn i dżastina...ręce opadają