"Legalne blondynki" to nie jest film z przesłaniem, nie jest to produkcja naszpikowana gwiazdami, która ma zdobyć oskary. Nie jest to film, który może pochwalić się fantastycznymi efektami specjalnymi.
To produkcja lekka, przyjemna. Nie jest to film jakoś rozbudowany, po prostu kino familijne :) Jak dla mnie film ten jest lepszy od "Stary kocham Cię", który ma wyższą ocenę. Naprawde ocena 7/10 jest adekwatna.
Jestem totalnie z innego świata "nieróżowego". Jednak ten film właśnie jest bardzo sympatyczną i przyjemną komedią hmm obyczajową. :) Aż się zdziwiłem, że jest masę komentów na nie, i z tego wszystkiego kilka na tak.