No cóż...jest tu praktycznie wszystko: skarby, romanse, pościgi...wszystko psują ci cholerni kosmici. Po jakiego za przeproszeniem, uja w filmie przygodowym kosmici ? Film sam w sobie całkiem znośny, ale końcowa scena absolutnie rujnuje cały entuzjazm.
4\10.
Powiedziałbym, że to właśnie dodaje całemu filmowi smaku. Zresztą zwróć uwagę, "Legenda o Złotej Perle" to nie jest klasyczny film przygodowy, ale ciekawa hybryda gatunkowa. Mamy tu do czynienia z kilkoma elementami komedii, filmu przygodowego, kina akcji (sztuki walki, strzelanie, pościgi), a do tego science-fiction. Moim zdaniem 10/10. Takich filmów już się nie robi.