PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=120785}

Lekcja tanga

The Tango Lesson
7,6 426
ocen
7,6 10 1 426
Lekcja tanga
powrót do forum filmu Lekcja tanga

Zupełnie nie zgadzam się z entuzjastyczną opinią na temat tego filmu.
Wytrzymałem oglądanie go przez 40 minut.Myślałem ,że akcja ,,rozwinie się"-nic z tego. Nawet dla entuzjastów tanga to strasznie nudna produkcja.Na dodatek film jest praktycznie czarno-biały co dodatkowo obniża jego wartość od strony wizualnej. Jest to film o fascynacji nauką tanga przez ,,grającą" samą siebie reżyserkę Sally Potter. Po obejrzeniu jej świetnego ,,The Man Who Cried"- totalne rozczarowanie!

marek1258

Jeżeli nie doceniasz piękna czrnobiałych filmów to poprostu sie na nich nie znasz. Często bywa, że film żeby przekazać jakąś wartość nie m usi nieć fabuły ani akcji horroru ani thilleru. Śmiem twierdzic że słabo znasz się na kinematografi.

marek1258

dzięki za ostrzeżenie, już szukam tego filmu:)

pszeszczep

Ja też skorzystam z "odradzenia" i poszukam :)

ocenił(a) film na 8
marek1258

ale czaaadowy wpis! "Nawet dla entuzjastów tanga to strasznie nudna produkcja..." rozumiem, że recenzent jest takim entuzjastą skoro wytrzymał całe 40 minut. Ciekawe jak rozumie "entuzjastę tanga".
A może rzeczywiście jest tak, że film jest wymagający - to nie tylko film dla entuzjastów tanga, ale przede wszystkim dla entuzjastów kina - bo jest to bardziej film o robieniu filmu, stąd młody tancerz ma motywację nie tylko do nauki starszej dużo babeczki, ale tekże do występów z nią, a nadto do lekkiego romansu, wie, że zostanie sfilmowany (świetna scena przewagi reżyserki nad tancerzami w scenie tańca grupowego z trzema partnerami!) i to czekanie! Na ten taniec, czyli aż otworzą salę, na natchnienie (początkowo reżyserka chce przecież zrobić film o modzie), na lekcje, na uwielbianego kochanka...
I padłam przy tekście "Na dodatek film jest praktycznie czarno-biały co dodatkowo obniża jego wartość od strony wizualnej" Film jest przepiękny właśnie dlatego, a co ważne - są też sceny kolorowe, które mają podkreślać wyjście poza konwencję.
To mój ulubiony film tej reżyserki.

ocenił(a) film na 8
Pani_Blue

do tej sceny warto doczekać
http://www.youtube.com/watch?v=7sGTPTZY5yM&feature=related

ocenił(a) film na 1
Pani_Blue

Szkoda tylko że trzeba przebrnąć najpierw przez scene w knajpie gdy ze łzami w oczach wyznają że są żydami.
Jedna z najbardziej żałosnych scen w historii kinematografii.
Film ogólnie rzecz biorąc kiepski, a jeśli miałbym oceniać przez pryzmat tematyki tańca wręcz beznadziejny.
Także jeśli ktoś interesuje się Tangiem to radze trzymać się z dala.

Pani_Blue

Zgadzam się z Pani_Blue całkowicie. Świetne podsumowanie filmu.
Jeśli o mnie chodzi, to po oglądaniu "Orlando" Sally Potter byłam sceptycznie nastawiona do "Lekcji tanga". Tymczasem film ten spowodował u mnie fascynację tangiem, bo jego narracja w całkowitej zgodzie z muzyką oddaje subtelną grę sił ilustrowaną w tym niezwykłym tańcu. Wydaje mi się, że scena tańca z trzema mężczyznami to swoisty manifest związany z siłą i pozycją reżyserki-kobiety, to takie złamanie schematu. "Tango" Saury - pełne kolorów ale i teatralności i nudy - przy porównaniu z filmem Potter wypada jeszcze słabiej i z lekka 'konserwatywnie'...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones