Myślałam, że szału dostanę, oglądając ten film. Scenariusz odbiegał od książki chyba jeszcze bardziej niż "Pamiętnik księżniczki". A do tego aktor grający Willa tak bardzo nie pasował mi do tej roli...
Jeśli nie lubisz, gdy film w zasadniczych kwestiach różni się od książki, na której powinien się opierać, nie warto.
Nie czytałam książki, więc w jej kontekście wypowiedzieć się nie mogę, ale film był taki sobie. Na pewno nie zatrudniłabym tego Gregg'a na miejsce Willa. Strasznie brzydki koleś. I te jego wary :/