Pewnie, że prawda. Lincoln był najznamienitszym łowcą wampirów XIX wieku. Świetnie radził sobie też z wilkołakami i ghulami. W rzeczywistości jednak sam był wampirem i całe jego życie było zemstą za zabicie jego rodziców przez inne wampiry. Jak można tego nie wiedzieć.
nie, podobno byl konstruktorem bardzo wymyslnych broni do ich zabijania, sam opracowal szybkostrzelna kusze z magazynkiem do strzelania osikowymi kolkami do wampirow, jest nawet w jakims muzeum w Stanach, udoskonalil tez budowe srebrnych kul do sprawnego zabijania wilkolakow, jesli chodzi o ghule to powolal rzadowa grupe zajmujaca sie plaga ghuli w tych czasach, jak wiadomo ghule gina tylko po dotknieciu swinskiego moczu a zywia sie zwlokami, tym tez zajmowala sie grupa, polewala bramy i drzwi do grobowcow i nekroloplii swinskim moczem, w ten sposob aby ghule musialy dotknac mocz chcac sie dostac do pozywienia i wtedy ginely.
Tak, piszą o tym niektórzy historycy. Przemierzał Stany Zjednoczone na koniu zwanym Bucefałem. Miał dwa miecze - jeden zwykły na ludzi oraz drugi - srebrny na wszelkiego rodzaju potwory. Często pomagał mu lew Aslan oraz Triss Merigold. Chwalebne czyny.
Nie, on wtedy chędożył z Jaskrem i Zoltanem króla Heselta. To na bank był Legolas. Mówię Ci xD
Ja nie mogę, co za brednie.
Zanim został prezydentem po prostu utłukł jednego olbrzyma, który zjadał całą trzodę chlewną pewnej wsi, a to się tak rozrosło, że niby łowił wampiry.