Lincoln
2012
tym dokladnie jest najnowszy film Spielberga i tylko tego nalezy od niego oczekiwac idac na
seans Lincolna
film wlasciwie mnie nie zawiodl bo nie nastawilam sie na obejrzenie arcydziela. Na szczescie.
Owszem, aktorzy graja rewelacyjnie, kostiumy i ujecia sa swietne, co do samej historii, no
wlasnie, nie ma...
W sobotę byłam na "Lincolnie". Też nominowany do Oskara. "Katyń", traktujący o równie znaczącej i doniosłej "świętości" narodowej w naszej szerokości geograficznej, nawet w części nie dorównuje mu... statycznością i dłużyznami. Podobno to sprawiło, że Wajda nie dostał zań Oskara... Spielberg pewnie dostanie. Bo jak...
To zadziwiające, że Spielbergowi udało się uniknąć łzawego amerykańskiego patosu, który wciskał się jak mógł w tę tematykę. Duża w tym zasługa bardzo dobrego tekstu Kushnera (wcale mi nie przeszkadzał teatralny dramatyzm narracji i dialogów), a nade wszystko aktorów. Co za obsada! Również w rolach drugo- i...
Steven Spielberg od dłuższego czasu przestał być wizjonerem kina. Począwszy od 1998 roku mistrz amerykańskiej kinematografii zakończył wytyczanie nowych standardów kinu rozrywkowemu i dramatycznemu (z małymi przerwami na A.I. Sztuczną Inteligencję i Monachium), a sam zaczął popadać w znane, proste i banalne schematy....
więcej
Starają się przekonać świat jak to 3 miliony białych poszło na wojnę zabijać się przez prawie 5 lat o prawa murzynów.. Film nudny 4/10 nie polecam
Świetnie przedstawiona historia USA, oczywiście jest trochę patetyczny, ale myślę, że w tym
wypadku można to amerykanom wybaczyć. Day-Lewis zagrał genialnie. Mimo, że film trwa prawie
3 godz, nie można się nudzić :)
Lecz nie dla filmwebowych ignorantów, którzy nie maja nawet pojecia czym byla wojna secesyjna.
90 % złych opinii jest spowodowana nieznajomoscia historii i nastawienia się na 2,5 h scen
batalistycznych.
Tak jak w tytule tematu. A podobał wam się ogólnie ten film, czy raczej byście drugi raz go nie
obejrzeli? ;)
I nie mówię tu o tym "polskim widzu", z którego wszyscy się śmieją, tego od Kaców Wawa itp. - tylko o takim całkiem normalnym, szarym amatorze kina. W zasadzie ten film nie nadaje się dla żadnego nie-amerykańskiego widza (dla Amerykanów ewentualnie mógłby być wykładem z historii walki politycznej o 13. poprawkę do...
Powiem tak film nie był zły pod względem technicznego wykonania czy gry aktorskiej. Wszytko było
jak należy. Jednak uważam,że zabrakło w nim żywiołowości. Przez większość czasu film jest jakby
wypruty z emocji, ogląda się go sucho bez większego przeżywania. Moja ocena - 6/10.
Spodziewałem się czegoś ciekawszego po...
pasjonuję się polityką, lubię filmy biograficzne, studiowałem amerykanistykę, nawet w ramach studiów pisałem pracę o Lincolnie, bardzo lubię Daniela Day-Lewisa, więc naprawdę nie jestem ignorantem, nie byłem nieprzygotowany do filmu, nie oczekiwałem filmu akcji. i mimo tego wszystkiego uważam ten film za...
bardzo,...
film dla znających dobrze tamat, troszkę przynudza (mogli chociaż jakąs bitwę pokazać ;-)) ale po raz pierwszy w jakimś filmie tak dobrze zobaczyłem meandry polityki. Z reguły albo pokazuje się (w naiwnych produkcjach) jasną, wyidealizowaną stronę lub sam brud i korupcję, tutaj mamy pełen obraz i za to chwała...
...ale mam wrażenie, że nie przygotowałam sie po prostu do tego filmu. Nie ogarniałam po
prostu w paru momentach co się dzieję. Film amerykański, więc skierowany głównie do nich.
Nie znając dokładnie historii (a przynajmniej nie pamiętawszy jak to tam w tej USA było) trchę
gubiłam się w filmie. Prawdopodobnie...
Bo się zastanawiam czy iść na Lincolna czy Gangster Squad. Dodam, że bardzo lubię historię i
uwielbiam właśnie takie filmy. Ale ta dosyć niska średnia trochę zniechęca.
Moim zdaniem to kolejna produkcja, która przejdzie przez gardła członków jury Oscarów jako "odkrywcze, niespotykane widowisko". Jak wiadomo, co dostanie Oscara (bądź jest do niego kandydatem, faworytem) nie zawsze oznacza dzieło na wysokim poziomie. Tak też jest z "Lincolnem". Według mnie to kolejny produkcyjniak,...
ja dotrwałem do 43... i caly czas niepokoi mnie mysl ze moze wlasnie dopiero od 44tej film zaczal byc fajny :/
Wszystkich, którzy uważają "Lincolna" za znakomity film, gorąco zachęcam do obejrzenia serialu "John Adams". http://www.filmweb.pl/serial/John+Adams-2008-303288
Przy nim "Lincoln" to zwykły średniak.
Wiem, że krążą opinię na temat filmu, że jest nudny etc. Nie chcę tu oceniać wisienki na torcie czyli
DDL, który zagrał w tym filmie, a wcześniej coś mu mówiło, że to może nie być najlepszy pomysł. Z
wiekiem jednak DDL popełnia błędy bo "Nine" było słabe a "Lincoln" było dla jego zdolności
aktorskich po prostu...
"I rzeczywiście – Lincoln popierał wszelkie inicjatywy mające na celu ograniczenie praw czarnych w jego rodzinnym stanie Illinois: głosował za odebraniem im praw wyborczych, odmówił podpisania petycji mającej pozwolić czarnym na zeznawanie w sądzie, a nawet opowiadał się za odebraniem im obywatelstwa. Choć sam nie...