*** FABUŁA ***
Adrian Messenger przekazuje przyjacielowi z wywiadu listę ludzi, którzy jak się okazuje, zginęli tragicznie, ale na pozór przypadkowo. Kiedy Messenger sam ginie w katastrofie lotniczej rozpoczyna się śledztwo i próba ustalenia co łączyło wszystkie postaci. W dochodzeniu pomaga Markiz Gleneyre, który jako jedyny przeżył katastrofę samolotu oraz otrzymał ostatnią wiadomość od Massengera.
*** KONIEC ***
Film z ciekawą, choć nieco mało wiarygodną fabułą. Śledztwo na miarę Holmsa, historia obfita w zbrodnie, która bardziej intryguje niż przeraża. Trochę pokpiwania z angielskiej arystokracji. Ogląda się sympatycznie, może trochę za długi :).
Z zakamuflowanych postaci rozpoznałem trzy na pięć. Charakteryzacja z lat 60. robi wrażenie, jednak jest na pierwszy rzut oka widoczna.
podobno w filmie nie grał Sinatra i Lancaster, dopiero na końcu , w tych końcowych scenach założono im maski, ucharakteryzowano, a zgarnęli za to kilkadziesiąt tysiaków...