Widząc kilka pierwszych scen miałem wrażenie że oglądam średniaka z kiepskimi efektami specjalnymi. Na szczęście im dalej w las tym lepiej się prezentował. Jak dla mnie 8/10 za końcówkę.
Mam podobne zdanie, chociaż początek z przesłuchaniem bardzo mi się podobał. Ogólnie podczas oglądania cały czas miałem wrażenie, że film został stworzony pod koniec lat 90. XX wieku, co dla mnie było dużym plusem.