nie jest super, ale na pewno jest dobrze :) czasem razi przesada w "efekciarstwie" ale chyba o to chodziło w tym filmie. Dla postaci głównego bohatera, jego lużnego podejścia i tekstow jednak warto poświęcić czas na obejrzenie :) polecam, taki John mcClane (tylko lekkie porównanie, bo nie mówie że film dorównuje Szklanej Pułapce) w kosmosie :)
Popieram. Przyjemny film do obejrzenia przy misce popcornu. Nie spodziewałem sie fajerwerków i takich tez nie było. Za to przyjemnie się oglądało. Zalatywało klimatem filmów akcji lat 80.