Wczoraj właśnie miałem super ucztę kinomana obejrzałem sobie Loft !!!!!!!!!!!! Jest to zajebisty thriller , klimatyczny , trzymający do końca w niewiedzy kto jest sprawca morderstwa . Uwielbiam takie klimaty , tema filmu jest doskonale przedstawiony , potwierdza tylko to na czym świat cały czas bazuje i kobieca...
Nie oglądałem poprzednich "dzieł" więc mogę się odnieść do najnowszego obrazu. Ciekawe kino na wieczór, czekamy cały czas na rozwiązanie zagadki, przy okazji obserwując zdrady, kłamstwa i intrygi. Wg mnie warto zobaczyć.
Są 2 rodzaje fabuły w kryminałach. Statyczna, jak Sherlock, czy Agata Christie, gdzie większość informacji pojawia się na początku filmu i widz rozwiązuje zagadkę razem z autorem i dynamiczne, gdy przez cały czas pojawiają się nowe fakty, więc widz jest zaskakiwany aż do końca filmu. Przy dynamicznym prowadzeniu akcji,...
więcejŚwietny film , zaznaczam że nie oglądałem oryginału , trzyma w napięciu nagłe wzroty akcji , świetna obsada naprawdę polecam :)
Dlaczego powstają filmy o tym samym tytule i scenariuszu w tak krótkich odstępach czasu (4 lata), które nie są lepsze od pierwowzoru? Bez sensu...
Taki przeciętny thriller, kryminał. Trochę na końcu pogubiłem się już kto z kim się bzykał (chyba wszyscy ze wszystkimi..zabrakło tylko wątku homo : ) ) ale ujdzie 6/10
ale bardzo udany kolejny remake. Po belgijskim pierwowzorze, i holenderskim remaku, tylko ten holenderski widziałem, przyszedł czas na amerykańską wersję. Historia fajnie zaprezentowana, z każdą minutą widz dowiaduje się, kto może być sprawcą. W trakcie śledzenia tych wydarzeń, zapewne niejedna osoba podjęła się...
więc dla mnie film był The Best. Od początku do końca trzyma w napięciu. Gra aktorska bez zarzutu. Fajna intryga więc nic dodać nic ująć.
Gdy by nie to że to po prostu powtórka to kto wie ? Ale tak to nic innego jak odgrzewany kotlet ... ;)
cisza? Czy ktos go juz gdzies ogladal, bo przez obsade - Mardsen, Miller, Urban - to sie zapowiada nawet calkiem niezle?...
A w ogole- czy ktos rowniez ogladal te wersje holenderska i moze cos o niej powiedziec?
poza tym, że nie ma klimatu, atmosfery, postaci są papierowe a gra aktorska kuleje (James Marsden opracował sobie minę zadziwionego przestrach za pomocą wystraszonych oczu i ręki na ustach i prezentuje dość dużo razy). Holenderski poprzednik był obok thrillera filmem obyczajowym, co stanowiło dodatkową zaletę filmu. A...
więcej