Kukułcze Gniazdo wypadło z rankingu, a w Top10 jest Mila,Fight Club,Siedem,Gladiator,Shawshank i Forrest Gump, porażka totalna.
Myslisz, chlopcze, ze po takich postach i ocenach wszyscy beda cie uwazac za kinomana i krytyka.
Mnie również smuci, że ten geniusz spada coraz niżej w rankingu, ale jutro dzięki temu mój ulubiony film (Braveheart) wskoczy na 11 miejsce. :D
Tylko ze ja nie jestem wcale kinomanem i nie probuje nim byc, ani robic z siebie takiego, bo to jest smieszne i niepotrzebne.
Jak film mi sie podoba, stawiam wysoka ocene, a jezeli nie - to nizka.
Powiedz mi Eliasie, dlaczego probujesz byc koneserem na siłę?
Bo ja cie nie rozumiem: twierdzisz ze fight club to film dla mlodziezy (choc sam masz 15 lat), piszesz o filmie "za wszelka cene" najpierw ze to zly film, a potem ze to arcydzielo i w dodatku w ogole nie podajesz argumentow.
I jeszcze jedna rzec - Mila,Fight Club,Siedem,Gladiator,Shawshank i Forrest Gump, powiedz mi co ci sie w nich nie podoba?
Nie to że mi się podobają, podoba mi się też Fight Club, szcerze mówie. Nie staram się być koneserem, bo każdy może nim być na swój sposób. Ale te filmy co wymieniłem nie zasługują na takie wysokie miejsce i widziałbym bym je po za top100. CO do Milion DOlar, zdanie zawsze można zmienić, przecież każdemu to się zdarzyło, nikt jeszcze na pewno nie dał oceny filmowi i nie zniżył ani nie podwyższył. A Fight Club nie uważam za wybitny film bo jest dla młodzieży, a ja wole filmy dla starszych osób, bo takie mnie nie kręca.
Ellias, masz 15 lat, w takim wieku bardzo trudno jest byc soba, probujesz wiec w taki sposob pokazac swoja doroslosc.
Jak Tobie sie te filmy podobaja, to mozesz miec takie zdanie, ale ocenianie filmow pod wzgledem kategorll wiekowej jest zlosne i ,naprawde, bardzo dziecinne.
Uwierz mi: jestem po uczelni pedagogicznej.
Nie oceniam filmów po kategorii wiekowej, ale jeśli jest jakiś film dla młodzieży, to mało który uznam za wybitny po prostu. To jest tak jak dla fana nudnych dramatów puścić akcje.
Jeden pisarz powiedzial: "Dla dzieci trzeba pisac jak dla doroslych, tylko lepiej".
Twoim zdaniem mlodsze pokolenie nie moze miec swoich wybitnych filmow?
No to nie mow, ze film ci sie nie podoba, bo jest dla mlodziezy, jest mnoztwo innych argumentow.
Jeżeli ten film spadnie za Requiem dla snu, to będzie największy żal na tym rankingu.
I tak ten ranking jest żalem. A co do Siedem film dobry, ale nie widziałbym go w Top100 :)
Słuchaj, zapominasz że ten ranking to nie najlepsze filmy w historii, tylko najwyżej oceniane filmy wg użytkowników FW.
A co do Se7en to chyba rzeczywiście nie zrozumiałeś symboliki.
Kukułcze gniazdo - szkoda gadać. Jest już na 14 miejscu, i tak codziennie będzie spadać. Tak było z Francisem F. Coppolą: nie tak dawno był w TOP10 a w chwili gdy to pisze jest na 99 miejscu.
14 miejsce to i tak przynajmniej o "kilka" oczek za wysoko.... dla mnie film ledwo na 7/10 - dobry.
"ale jeśli jest jakiś film dla młodzieży, to mało który uznam za wybitny po prostu. "
:) Uwielbiam czytać takie złote myśli
ej Mustela ty się za wielkiego krytyka uważasz a oceny masz jak 8-latek. Elias może trochę za ostro podszedł do takich filmów jak "Zielona Mila", "Skazani na shawshank" czy "forrest gump", ale mnie też nie podoba się to, że Lot nad..." za jakiś miesiąc będzie zapewne poza top30, tak samo było z siedmiu samurajów, wściekłym bykiem, dobry, zły i brzydki i 12 gniewnych ludzi
Popieram.
Z tym ze Forresta bym zostawił.
Skazanych na upartego tez, predzej milczenie owiec bym wywalił zamiast siedem.
autor ma racje. gdyby każdy nastolatek miał taki gust to byloby dobrze, wiec nie czepiajcie sie Go:).pozdr
Szkoda że ten film jest 17. Wielu młodych ludzi nie zasiądzie do oglądania go uzna za psychologiczny bełkot i moralizatorski film, który jest nudnym bzdurnym dziełem.
W obecnych czasach młodzi ludzie wola głośne boom w stylu Transformers gi joe, to jest nie tylko widoczne w podchodzeniu młodego widza do kinematografii ale tez do muzyki czy w ogóle do myślenia jako takiego.
Nie ma co ich za to winic tak zmienia się świat i dąży w taka stronę.
Klasyka zostaje dla koneserów tak jak sztuka literacka, malarska, muzyczna zainteresuje już niedługo tylko i wyłącznie fanów i znawców gatunku. Film ten nie jest dla każdych oczów.
oby tak dalej ziomuś ;) ja ostatnio mojemu koledze wcisnąłem kilka filmów m.in. człowiek z blizną, skazani na shawshank, podziemny krąg. Powiedział, że były ciekawe filmy ale najbardziej mu sie podobał blade 3. No cóż, czyjegoś gustu nie da się zmienić z dnia na dzień.
Filmy wymienione przez autora sa zajebiste, ten tez jest bardzo dobry wiec nie ma sie co pluć:D To tylko ranking
A teraz wracam do hakowania kont i zmieniania ocen
Kilka słów do Eliasa. Fight Club to według ciebie film dla młodzieży? Mam taką propozycję że gdy już coś takiego mówisz to podawaj jakieś argumenty. Dla mnie to oczywiście arcydzieło ale nie o tym mowa. Wiela filmów, które uważam za dobre ale nie zasługujące miejsce w topie i tak się tam znajdują. Każdy wymieniłby conajmniej kilkanaście filmów, które nie powinny znaleść się w top100 i drugie tyle takich, które powinny tam trafić. Ja np. zgadzam się z tobą co do "Siedem" bo mimo przesłania Thriller nie powinien być przewidywalny. Popatrzmy na furore jaką zrobiło w rankingu "Gran Torino". Jak dla mnie jest o conajmniej 10 miejsc za wysoko ale nie ma się co dziwić że jest 17 bo wiele ludzi tak jak ja dało 9/10 węc średnia rośnie. A pszypadek Slumdoga. Ja bym tego filmu nie dał nawet na 500 miejsce a ludziom się podoba. Chciałbym również aby "Scarface" ponownie zawitał w Top10 ale narazie się tak nie dzieje.
Takie dyskusje można prowadzić godzinami bo każdy będzie miał inne zdanie i każdemu podoba się co innego.
Osobiście dałem gniazdu 8/10. Kwestia gustu i tyle.
Fight Club nie spodoba się większości dojrzałych kinomanów bo fabuła i obsada już jest na niskim poziomie.
Chyba znowy czegoś nie kumam. Więc twierdzisz że Brad Pitt czy Edward Norton to aktorzy, którzy są nieodpowiedni dla tzw. "dojrzałych kinomanów". Nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem więc dla tych "dojrzałych" to tylko Brando, De niro i Nicholson czy tak?? A tak wogóle to co ma oznaczać stwierdzenie "dojrzały kinoman"? Chodzi ci o wiek, zrozumienie pewnych filmów czy po prostu o gust? Bo wiesz ktoś może mieć 12 lat i twierdzić że gniazgo to najlepszy film w historii a Nicholson najlepszy aktor a 60-latek może być fanem Pitta i kina QT czy coś w tym stylu. Nie można oceniać czyjejś dojrzałości po ocenach i po tym jakiego aktora i jaki film uważają za najlepsze. To wszystko kwestia gustu.
Kolejna wspaniala teoria Eliasa.
Rozumiem ze uzywajac stwierdzenia "dojrzałych kinomanów" miales na mysli siebie (15-letniego hipokryte) i tobie podobnych. Zmartwie cie drogi Sierzancie, bo jak widac Fight Club spodobal sie wiekszosci dojrzalych kinomanow, swiadczy o tym chocby miejsce w top100.
A fabula jak i obsada sa na wysokim poziomie. Mowisz tak, bo po prostu nie mozesz zrozumiec tego ze Norton i Pitt sa swietnymi aktorami. Fabula rowniez, moze troche zagmatwana ale wlasnie ma taka byc. Nie zapominajmy ze to ekranizacja ksiazki.
Pozrawiam Pana, wielki koneserze, medrcu, niedoscigniony znawco