Niestety jestem bardzo zaskoczona obsadą i tym filmem. Owszem,jeżeli ktoś nie czytał książki to rzeczywiście film może być dla niego odkryciem ...ale jeśli ktoś czytał to niekoniecznie. Czy Jack Nicholson w jakimkolwiek stopniu był podobny do McMurphy'ego (tego z książki,choćby z wyglądu)? W filmie ledwo co dosięgał do siostry Ratched. Wydaje mi się że Nicholson wystąpił w tym filmie by reżyser miał dobrą reklamę. I rzeczywiście,Jack to świetna wizytówka. Gra aktorów też bardzo dobra. A jednak, coś nie tak. Polecam przeczytanie książki ( chociaż Ci co najpierw oglądnęli film raczej nie odejdą od stereotypu Nicholsona).